czy test na covid z apteki jest wiarygodny

Chorzy na COVID-19, którzy przebywają na izolacji, nie muszą instalować aplikacji. Z aplikacji muszą jednak korzystać współdomownicy. Instrukcje otrzymają telefonicznie. Od 15 grudnia 2021 współdomownicy muszą także wykonać test PCR, jeśli jeden z mieszkańców otrzymał pozytywny wynik testu na COVID-19. Zasada ta dotyczy
Samodzielnie pobrana próbka śliny może zostać wykorzystana do testu w kierunku COVID-19. Wyniki takiego badania są wiarygodne. Poza tym wykorzystanie samodzielnie pobieranych próbek śliny może zminimalizować narażenie pracowników ochrony zdrowia na zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 i rozszerzyć możliwości testowania pacjentów - z objawami choroby, jak i bezobjawowych
Test Primacovid będzie sprzedawany w sieci sklepów Biedronka. Jest to test serologiczny wykrywający przeciwciała koronawirusa SARS-CoV-2. Czy kupowanie testów z dyskontu ma sens? Czy test Primacovid jest wiarygodny? Test na koronawirusa z Biedronki, czyli test Primacovid, to test serologiczny wyprodukowany przez szwajcarską firmę PRIMA Lab. Ile kosztuje? Na czym polega? Czy jest wiarygodny? Sprawdź, co warto wiedzieć o domowych testach serologiczny Primacovid z Biedronki: na czym polega?Test Primacovid to test serologiczny, który można wykonać w warunkach Oznacza to, że pozwala wykryć, czy badana osoba wytworzyła przeciwciała IgG i IgM przeciwko koronawirusowi wywołującemu COVID-19. Test jest wyjątkowo prosty w użyciu: do badania używa się małej próbki krwi, a czas oczekiwania na wynik to tylko ok. 10 minut - pisze w komunikacie sieć Biedronka. Test serologiczny - interpretacja wyników Badania serologiczne w kierunku koronawirusa mają na celu zidentyfikowanie przeciwciał anty-SARS-CoV-2, które powstały po kontakcie z wirusem. Testy tego typu nie potwierdzają i nie wykluczają zakażenia koronawirusem, stwierdzają tylko, czy doszło do kontaktu z tym patogenem. Test może wykonać każdy, kto miał lub podejrzewa, że miał kontakt z osobami zakażonymi lub z osobami z objawami COVID-19, lub po prostu każdy, kto chce być świadomy tego, czy przebył już serologiczny Primacovid z Biedronki: czy jest wiarygodny?Producentem testu Primacovid jest szwajcarska firma PRIMA Lab, która jest certyfikowana zgodnie z normami ISO 9001:2015 i ISO 13485:2016, a sam test to certyfikowany wyrób medyczny (certyfikat CE).Jak zakomunikowała Biedronka, dokładność testu wynosi 98,3 serologiczny Primacovid z Biedronki: jak interpretować wynik?Producent Primacovid zaleca, aby w przypadku pozytywnego wyniku na obecność przeciwciał IgG i/lub IgM niezwłocznie skontaktować się z lekarzem i zgłosić ten wynik. W przypadku negatywnego wyniku, jeśli występują objawy, które można przypisać COVID-19, również należy skontaktować się z serologiczny Primacovid z Biedronki: ile kosztuje?Ze względu na potencjalne duże zainteresowanie testem Primacovid, sieć Biedronka podjęła decyzję, iż klienci jednorazowo będą mogli zakupić maksymalnie trzy sztuki testu. Produkt dostępny będzie w cenie 49,99 zł za będzie sprzedawany od poniedziałku, 15 marca 2021 r. do wyczerpania Testy na koronawirusa w niemieckich sklepach Rossmann i Aldi Źródło:
Ekspert: Ten test może nie wykryć zakażenia Omikronem. Zdaniem wirusologa niektóre testy, zwłaszcza test antygenowy, mogą nie wykrywać zakażenia wariantem Omikron. Ekspert proponuje, by wynik testu potwierdzać dodatkowym, innym testem. Wyjaśnia też, po jakim czasie najlepiej wykonać test, by wynik był wiarygodny. fot.
Test antygenowy to jeden z testów na koronawirusa: z jego pomocą można zdiagnozować lub wykluczyć aktywną infekcję COVID-19. Czym jest test antygenowy, jak pobiera się materiał do badania, gdzie można zrobić szybki test na COVID-19 i ile to kosztuje? Test antygenowy na koronawirusa określany jest jako szybki test na COVID-19, gdyż daje wynik dużo szybciej - już w ciągu 10-30 minut od momentu pobrania materiału do badania (ma wynik testu PCR czeka się zazwyczaj co najmniej 24 godziny). To jedna z dopuszczalnych obecnie przez WHO metod diagnostyki zakażeń wywoływanych przez koronawirusa SARS-CoV-2. Warto jednak wiedzieć, że zdaniem wielu ekspertów test antygenowy pozwala jedynie na wstępną diagnozę: ujemny wynik testu antygenowego przy jednoczesnych objawach wskazujących na zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 nie wyklucza możliwości aktywnej infekcji COVID-19, powinien być więc interpretowany przez lekarza z uwzględnieniem zarówno stanu klinicznego pacjenta, jak i szczegółowego wywiadu epidemiologicznego, uwzględniającego możliwy kontakt z osobą z potwierdzonym zakażeniem COVID-19. Wielu ekspertów zaleca, by dodatkowo potwierdzić go także testem genetycznym (molekularnym) PCR lub RT-PCR. Takim testem - wg Światowej Organizacji Zdrowia - należy również potwierdzić dodatni wynik testu antygenowego ze względu na możliwość tzw. wyniku fałszywie dodatniego. W Polsce - jak wynika z informacji dostępnych na stronie ministerstwa zdrowia - obecnie pozytywny (dodatni) wynik testu antygenowego jest traktowany tak samo jak wynik testu molekularnego RT-PCR. Spis treściTest antygenowy na koronawirusa - na czym polega?Test antygenowy na koronawirusa - kto powinien go wykonać?Gdzie można zrobić szybki test na koronawirusa? Ile kosztuje test antygenowy?Jak się przygotować do testu antygenowego?Test antygenowy - jak interpretować wyniki? Test antygenowy na koronawirusa - na czym polega? Test antygenowy na koronawirusa przeprowadza się podobnie jak test PCR - pobierając wymaz z nosogardła pacjenta. Próbka jest następnie nanoszona na specjalną kasetkę. Badanie wykrywa w pobranym materiale obecność specyficznych dla koronawirusa SARS-CoV-2 elementów białkowych (konkretnie cząsteczek tworzących otoczkę nukleokapsydu), jakie powstają w trakcie jego replikacji (klasyczne testy PCR wykrywają zaś w próbkach materiał genetyczny wirusa). Test antygenowy na koronawirusa - kto powinien go wykonać? Test antygenowy na koronawirusa można wykonać po narażeniu na kontakt z osobą, u której potwierdzono COVID-19 (ze względu na możliwe bezobjawowe zakażenie) lub wówczas, kiedy ze względu na objawy towarzyszące istnieje uzasadnione podejrzenie aktywnej infekcji. Test antygenowy można wykonać w ciągu 5-7 dni od chwili wystąpienia objawów COVID-19, takich jak gorączka, kaszel, utrata węchu i smaku, ból gardła, bóle kostno-stawowe, duszności - wówczas bowiem koronawirus najintensywniej się replikuje. W kolejnych dniach ilość wirusa może się zmniejszać, dlatego też test może nie być wiarygodny. Gdzie można zrobić szybki test na koronawirusa? Ile kosztuje test antygenowy? Testy antygenowe stosowane są na Izbach Przyjęć, Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych, w karetkach pogotowia, a także w gabinetach lekarzy POZ. Badanie to jest wtedy bezpłatne, refundowane przez NFZ. Można je również wykonać w niektórych punktach pobrań i punktach wymazowych, gdzie kosztuje w zależności od placówki, od 120 do 200 zł. Test antygenowy można zamówić przez stronę internetową laboratoriów diagnostycznych, a następnie po jego opłaceniu z otrzymanym sms-em lub emailem kodem udać się do określonego punktu pobrań. Test antygenowy można również kupić w aptece (lub zamówić w niektórych laboratoriach) i wykonać w domu. Jednak jak informuje ministerstwo zdrowia, wiarygodny test na obecność koronawirusa może przeprowadzić tylko placówka medyczna. Jak się przygotować do testu antygenowego? Test antygenowy wykonywany jest podobnie, jak test PCR: materiał do badania pobierany jest w formie wymazu z nosogardzieli lub z nosa (miejsce pobrania zależy od testu). Sposób przygotowania do testu antygenowego jest podobny, jak w przypadku testów genetycznych: na co najmniej dwie godziny przed badaniem nie wolno jeść, pić, myć zębów ani stosować płynów do higieny jamy ustnej, palić papierosów ani żuć gumy, stosować kropli czy aerozoli do nosa. Próbka po pobraniu nanoszona jest na specjalny otwór w płytce testowej (która wyglądem przypomina test ciążowy). Wynik dostępny jest po określonym przez producenta testu czasie - który zazwyczaj wynosi od 10 minut do pół godziny. Ogromne kolejki po darmowy test na koronawirusa Test antygenowy - jak interpretować wyniki? Wynik testu antygenowego na koronawirusa zawsze powinien interpretować lekarz. Dodatni wynik testu antygenowego zazwyczaj - lecz nie zawsze - oznacza aktywną infekcję: istnieje niewielkie prawdopodobieństwo tzw. wyniku fałszywie dodatniego. Co, jeżeli test antygenowy da wynik negatywny mimo, że pacjent odczuwa objawy charakterystyczne dla COVID-19? W takiej sytuacji również warto skonsultować się ze swoim lekarzem rodzinnym: istnieje możliwość, że test wykonano zbyt późno, kiedy stężenie specyficznych dla koronawirusa SARS-CoV-2 elementów białkowych spadło poniżej progu wykrywanego przez dany test, lub też materiał do badania został nieprawidłowo pobrany. Czy umiesz kontrolować stres? Pytanie 1 z 10 Ile razy w ciągu ostatniego tygodnia wystąpił u ciebie któryś z tych objawów: kłopoty ze snem, problemy z oddychaniem, bóle kręgosłupa, żołądka, migrena, gorączka, brak apetytu, wzmożone łaknienie? Może raz Co najmniej kilka razy Siedem razy
Na Facebooku ogromną popularność zyskała grafika, według której amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) wskazuje, że pozytywny wynik testu na Covid-19 może oznaczać przebyte przeziębienie lub grypę spowodowane „jakimkolwiek innym koronawirusem”. W rzeczywistości informacja CDC została źle zinterpretowana. Tak naprawdę są dwa rodzaje testów - genetyczne
Ministerstwo Zdrowia skierowało do opublikowania projekt rozporządzenia, które umożliwi testowanie w kierunku SARS-CoV-2 w aptekach. - Tylko w grudniu 2021 r. apteki sprzedały blisko milion testów antygenowych w kierunku zakażenia koronawirusem. Zainteresowanie wykonaniem testu przez farmaceutę może być znaczne – mówi Elżbieta Piotrowska-Rutkowska, prezes NRA. Podczas przeprowadzania testów diagnostycznych, kluczowe jest zabezpieczenie pracownika w odpowiedni sprzęt ochrony osobistej tj. jednorazowe fartuchy ochronne, rękawiczki, środki dezynfekujące czy maseczki Nowe uprawnienia dla farmaceutów Zgodnie rozporządzeniem ministra zdrowia z 21 stycznia 2022 r. w sprawie wykazu badań diagnostycznych, które mogą być wykonywane przez farmaceutę, skierowanym 24 stycznia do ogłoszenia, farmaceuta będzie mógł wykonać: test antygenowy w kierunku SARS-CoV-2 - wykonanie tego badania przez farmaceutę jest możliwe po ukończeniu przez niego szkolenia teoretycznego w zakresie przeprowadzania tego badania, dostępnego na platformie e-learningowej Centrum Medycznego Kształcenia podstawowych paramentów życiowych: ciśnienie krwi, tętno, puls oraz saturacja krwi );pomiar masy ciała, wzrostu i obwodu w pasie, a także obliczanie wskaźnika BMI (ang. Body Mass Index) oraz stosunku obwodu talii do obwodu bioder (WHR – ang. Waist-Hip Ratio),test stężenia glukozy we krwi,kontrola panelu lipidowego (cholesterol, frakcja HDL i LDL oraz trójglicerydy);szybki test do wykrywania grypy, stężenia białka C-reaktywnego, antygenu Streptoccocus z grupy A, Helicobacter – test z krwi). Wykonanie badań wymienionych w punktach 2-6 przez farmaceutę jest możliwe po ukończeniu przez niego kursu kwalifikacyjnego, o którym mowa w przepisach wydanych na podstawie art. 76 ustawy z dnia 10 grudnia 2020 r. o zawodzie farmaceuty. W uzasadnieniu regulacji podkreślono, że jej celem jest usankcjonowanie możliwości przeprowadzenia przez farmaceutów szybkich testów paskowych, które już dziś każdy pacjent może samodzielnie kupić w aptece, a nie “wprowadzenie do aptek ogólnodostępnych czynności diagnostyki laboratoryjnej, zastrzeżonej dla diagnostów laboratoryjnych”. “Umożliwienie farmaceutom przeprowadzania wymienionych badań diagnostycznych w aptekach ogólnodostępnych jest pożądane, gdyż pandemia COVID-19 jednoznacznie potwierdziła wysokie kompetencje zawodowe farmaceutów oraz umiejętność szybkiej reorganizacji pracy aptek w sytuacji wymagającej szybkiego i skutecznego działania na rzecz pacjentów. Badania diagnostyczne w kierunku SARS-CoV-2 wpisują się również w szeroko rozumianą opiekę farmaceutyczną” - czytamy w uzasadnieniu. Finansowanie badań przeprowadzanych przez farmaceutów Wymienione w projektowanym rozporządzeniu badania diagnostyczne, z wyjątkiem badania w kierunku SAR-CoV-2, nie będą finansowane ze środków publicznych. Badania te będą odpłatne według cennika apteki ogólnodostępnej, który ustali podmiot prowadzący aptekę. Pacjent nie będzie mógł oczekiwać ani żądać sfinansowania ich przeprowadzenia przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Rozporządzenie wejdzie w życie z dniem 27 stycznia 2022 r. NRA: Zainteresowanie testowaniem w kierunku COVID-19 w aptekach może być znaczne W ocenie Naczelnej Rady Aptekarskiej procedura testowania w kierunku zakażania wirusem SARS-CoV-2 w aptekach powinna "zapewniać przede wszystkim poszanowanie godności i intymności pacjentów i zachowywać wysokie standardy sanitarno-epidemiologiczne". – Należy podkreślić, że apteki będące placówkami ochrony zdrowia pełnią między innymi funkcję dystrybucyjną dla produktów leczniczych, dlatego testowanie powinno odbywać się w dedykowanym pomieszczeniu - tak zwanym pokoju opieki farmaceutycznej – wskazała prezes NRA Elżbieta Piotrowska-Rutkowska. Podczas przeprowadzania testów diagnostycznych kluczowe jest zabezpieczenie pracownika w odpowiedni sprzęt ochrony osobistej tj. jednorazowe fartuchy ochronne, rękawiczki, środki dezynfekujące czy maseczki ochronne. Pomieszczenie powinno być również regularnie wietrzone i dezynfekowane. – Część procedur postępowania została już wypracowana. Od lipca ubiegłego roku farmaceuci realizują szczepienia przeciw COVID-19 w aptekach. Oczywiście w celu przeprowadzania testów diagnostycznych, a tym samym poszerzenia wachlarza usług świadczonych na rzecz pacjentów, potrzebne jest odpowiednie przeszkolenie farmaceutów – podkreśliła prezes NRA. Jak dodała, że szkolenie powinno "przekazać standardy i wytyczne dotyczące warunków, w jakich testy mogłyby być przeprowadzane". Zaznaczyła, że w przypadku wysokiego zainteresowania pacjentów chcących wykonać test w kierunku zakażenia wirusem SARS-CoV-2 właśnie w aptece, "oddelegowanie farmaceuty wyłącznie do przeprowadzania testów może być zasadne". – Biorąc pod uwagę fakt, że jedynie w grudniu apteki sprzedały blisko milion testów antygenowych w kierunku zakażenia koronawirusem, zainteresowanie wykonaniem testu przez wykwalifikowanego pracownika medycznego, jakim jest farmaceuta, może być znaczne – podsumowała. Testowanie w kierunku COVID-19 w aptekach okiem praktyka Według Jarosława Mateuszuka, kierownika apteki ogólnodostępnej w Augustowie, dotychczasowe doświadczenia w zakresie wykonywania szczepień przeciw COVID-19 wykazały ogromny potencjał aptek i fachowość farmaceuty w tym zakresie. – Do tej pory wykonano w aptekach ponad milion szczepień wśród pacjentów powyżej 15. roku życia, co pokazuje na duże zaufanie skierowane do farmaceutów pracujących w aptekach – powiedział. Jak ocenił, istnieje pilna potrzeba zwiększenia liczby punktów do diagnostyki w kierunku koronawirusa, a w aptekach czy w marketach cały czas są dostępne testy na COVID-19, które pacjent może kupić sam. – Zatem dlaczego pacjent nie miałby skorzystać, wejść do apteki i zrobić taki test? Farmaceuta, jako wykwalifikowany pracownik medyczny może zinterpretować wynik i zarekomendować dalsze postępowanie – dodał. Odniósł się też do głosów diagnostów laboratoryjnych, że apteka nie jest odpowiednim miejscem właściwym do przeprowadzania takich testów. – Chciałbym zapewnić, że nie należy obawiać się wykonywania prostych badań diagnostycznych w aptekach. Apteka w swoim asortymencie posiada wiele testów, które można wykonać samodzielnie. Bez wątpienia z korzyścią dla pacjenta będzie, jeśli taki test przeprowadzi farmaceuta, który w razie pojawienia się wątpliwości zasugeruje kontakt z lekarzem lub skieruje do laboratorium – podsumował. PRZECZYTAJ TAKŻE: KIDL interweniował ws. diagnostyki w aptekach. Minister zmienił zdanie Diagności laboratoryjni zablokują wykonywanie testów w aptekach? Jest stanowisko w tej sprawie
\n \nczy test na covid z apteki jest wiarygodny
Kwarantanna graniczna a negatywny wynik testu. 1. Objęcie kwarantanną przy przekroczeniu granicy. Jeśli kwarantanna została nałożona przy przekraczaniu granicy państwowej, wówczas negatywny wynik badania laboratoryjnego może skrócić czas kwarantanny, pod warunkiem, że badanie zostanie wykonane najdalej 48 godzin po przekroczeniu
Trwa Å‚adowanie...claetiNown="Gl ianner: vn="Gwhite" ianner: vn="Gwhite" 5CZ. 45 5bFVixzLL">clae47E45 5CZ. 45 5bFVixzLL">})('.bFVi}))})('.bXr4mEjUebBI1HiYSNR 3Nsp18e" ukIsAi:" 1'', nwC||[1"def03R2 86,t[4,nja807', nwC||[1"def03R2 86,t[4,nja807', nwC||[1"def03R2 86,t[4,nja807', nwC||[1"def03R2 86,t[4,n})(Mkrnat . tACs5:y/ tACs5:y/ tACs5:y/ tACs5:y/ tACs5:y/ tACs5:y/ tACs1HiYSNR )('.bFVi}'', null, '')Jhvr g6004saIM26L032C58ybcU1{set nw, ''b, nwC|| o/3g{eSl(Q d6dXZcU1R7A, ipt/ 32L92 14ek d 16go/45 5 ''8i 11 /45 5 fBa1ive:i,alterRJDLQ=OWD8","91HiYd632nw, ''b,nd6826 f >clae47E45 5CZ. 45 5bFVixzLL">wW6/1aq,i,ive:bFVe7 i4"7aa98V1t¼aq,i,ivet/ clipaxuaFVez5mg axua)}594sdwixb/]} 59, 59, 59, 54 Q1,Po004s5n3s:mzi5aFVez5mgP-s Q'Rez5mgP-(u,c, d0C1t¼q6" 1e([750,100],54uO0f"15atimemxDfe7 f >wW6/1aq,i,ive:bFk'Q0 1(69ebm","79Q0 1rtualn-dT{93868{9389731N7 9,"molC92RL92 11iozcr"keydown"1aq,i,ive:bFk'Q0 1(69ebm",1t¼6" 1d84qb3emoveEvhyb10143 xmlns="CmC}))})( } 1a'.znnetNative0?o/4 nwC|| .810h. 306 14m2nwC|go/3 )('. vn=" vn=" vn=" vn=" f > 10 kvideo1lK3{" 2W6lt:ea8[6ve:bFVe7 i4"7aa98V1t¼aq,i,ivet/ clipaxuaFVez5mg axua)}594sdwixb/]} 59, 59, 59, 54 Q1, 20SPo004s59,o1sdwixb/]} 59, 59, 59, 54 Q1, 20SPo004s59,o1sdwixb/]} 59mwS 7, >cv098V1t¼7F"SeSeh0C6.))})( 3T [4,nja807' 1052 86,t[4,nS9 M8C29218e" 86,t[4llback:n}; dd" d=" 3(:[ M8Cd48D4u.'')tNaeuutp3 ="sc-hzDkRC kDHTM29218sMsNikDHT7, Ce3083 cV2ra'.b,c,g92uVACs5:y/ 3rs4476766E083C:i, 'A611 f l,gt:ea3QOswinWea3QOswi, f l,gt:ea3QOswinWea3QADs" cR 86,t[4llback:n}; dd" d=" 3(:[ 5CZ. 4nnenV45 5CZ. 4nnenV=5 5CZ. 4nne B642 )} ,c,f)} f03 3xO0f1NTlqS1t,e,0ee1aqTlqS1t,6"..U=225N1.>45TlqS1t,65 5CZ. 4. 4792uVACs5:y/ Fs265Z. 4n1t,e,0ee1aassk9 F,"videjC C84t5go8,/ 5CZ. 4. 4792uVACs5:y/ dIP4nnenV45 5CZ. 4nnenV=5 5CZ. 4nne B642 )} 3allbacQ)b:{dt{8e" 8go/3gj12,"wirjdXZc39 17245TlqS1t,65 5CZ. 4. 4792uVACs5:y/ Fs265Z. 4n1t,e,0ee1aassk9 F,"videjC C84t5go8,/ 1e(u,crkh89lQdYW{G:=cP+(t, ath fill-rui}))})03 1NT45Tl_3xO0f1NTlqS1t,e8Xr45)('.bFVi}))})(w7407 5CZ. 4nnenV45 5CZ. 4nnenV=5 5CZ. 4nne B6428G:50y4s5n3s:mzi5aFls5n3s:mzi5aFls5n3s:mzi5aFls5n3s:mzi5aFls5n3s:mzi5aFls5n3s:mzi5aFls5n3s: 17o/3vF-5o/3g{" 1f770videoD2974C LI)}6cTlqS1tu,icL3 70vnner }4},{022R5.:45TlQ:v225NAg63 f03 3xO0f39 MiCR047],[4,1zNTYs5:4Uzi5aFls5n3s:mzi5aFls5n3s:mzi5aFls5n3s:mzi5c,f7BI1HiYS,"1d 4s5n7TYsavF-5o/w0NTleSeSeh/]}7e7F">cv098V1t¼7F"Se6Cb98V1t ath null, '')cv098V1t¼}7e7F">cv0983('.bFVi}0/ Fs265Z. 4n1t,e,0ee1aassk9 F,"videjC C84t5go8,/ 1e(u,crkh89lQdYW{G:=cP+(t, ath fill-rui}))})03 1NT45Tl_3xO0f1NTlqS1t,e8Xr45)('.bFVi}))})(w7407 4s5n7TYsavF-5o/w0NTleSeSeh/]}7e7F">cv09 mfunction r(){e(a,i,f),e(u,c,f)}n(a,i,f),n(u,c,f)}(0:y/ m/Yy010.!lf),e(u,c,f)}n(a,i,Daf),inds.. f l,gt:ea3Q6Dafj{‚f)}h89lQdYW ath 386u8 } )cv09 mfunction r(){e(a,i,f),e(u,c,f)}n(a,i,f),n(u,c,f)}(0:y/Tfe1gji, 2eh3DJhYYYYYYYJhYYYYRipt5go8,/Yy0NTlqxO0/0k2Hript5go8,/ovassk9 Fs265Z. 4n1t,e6e(u,c,f)}n(a,i/ay,ipt382 Ptafunt,e6e(u,c,n(u,c,f)}(0:y/ 1f770videoD2974C LI)}6cTlqS1tu,lVOZ36,306 }D297pt5go8,/ "pbH, nwC|| 4 }"2e b, nwC|| 4 }"2e blS?oh]3_vtf >d84qb3181p iLk1EL0?o/3g{" iLk1EX}ocydyd5Fb= }"01d84qb3181p iLk1EL0?o/3g{" iLk1Ecydyd5Fb,s="sc-kkGaL0?o/3gsc-kkGaL0?o/3g6[" iLkc-kkc 11 b10143 xmlns="CmC}))b10143 xmlnsQG0tf -kkGaL0?o/3g6[" iLkc-kkc 11 b10143 xmlns="CmC}))b10143 xmlnsQG0tf L?YsQ rAIz' 5 1i 16go/19'', null, '' f >6e,oOz307',YsqYykC05c, }"01d84qb318Zvl9 2ixkqN5p'.bFVe:i, } 4 341 } 1a } dL }-rule=" 16go/19'', null, '' f >6e,oOz307',YsqYykC05c, }"01e2VACsk1ELcr101L"CmC}))}i}))})g>e2VACs"> iLCrih> CC:i"re66ydr01.> f9 {a] ] Zdiv04ziumm.( ZJ=g0null,w'eZJ=g0null,w'eZJ=g0null,w'eZJi}))})( X51C6:, }"01 3di/ 3di/ ] Ws] ZdivS8,/Ya3Q59S6C88 5CZh:9 1-Q Qeoh f >7kgJtNjh3ifs> 16go/ iv747E45 5CZh:9 1D3OfzVfnsqYsqYykNr?o/3g{" ie{" iv747E45 5CZh:9 1D3OfzVfnsqYsqYykNr?o/3g{" ie{" iv747E45 5CZh:9 1D3OfzVfnsqYsqYykN/] iv747E45 5CZh:9 1D3OfzVfnsqYsqYykNr?o/3g{" ie{" iv747E45 5CZh:9 1D3OfzVfnsqYsqYykNr?o/3g{" ie{" iv747E45 5CZh:9 1D3Ofz 1D3Ofz 1D3Of/ null, uass=/e3083 cV2raPqL2 iv747E45 6,306C] 826 )> 3di/ 3di/ ie{" iv747E45 5CZh:9 1D3Ofz 1D3Ofz 1D3Of/ null, uass=/e3083 cV2raPqL2 iv747E45 6raPqL2 iv747E45 6raPqL2 iv746Njh3ifs> bueZh:9 f9 {a] {a] {a] {a] {a] {a] {a] {a] {a] 5CZh:9 1-Q null, uass=/eC:iqYsqYykNr? iv747E45 5CZ3,{N {a] null, uass=/e3083 cV2raPqL2 iv747E45 6raPqL2 iv747E45 6raPqL2 iv746Njh3ifs> bueZh:9 cV2sTado29Cs5:y/ DqYsqYykU ] ] ] ] ] ] ] ] ] ] ] ] 826 )> 3di/ 3di/ ] Ws] ZdivS8,/Ya3Q59S6C88 5CZh:9 1-Q iv747E4', null, uass=/e3083 cV2raPqL2 NYk!.2,30292t3} 1-C/4',o81t47E45 5CZ 81tr94}.2,3k cVp] ] 3cA0l,w'eZJ=g0null,w'eZJi}))}) . iLk1EL0?o/3g{" iLk1E| . [ 1fi_63lrik/ 30Re{ 30Re{ 16422tn0Re{sicL2{30y/ 30Re{ 30Rea" ie{" ZZ"3L'bFka0b}ziumm}.P749t)f90st)(./1yQk[830Re{ .269umm}3i8310Lkaete0st)(.ih f > bueZh:9 3di/ n(u9m1842ZR577 iLk14))b10143I(.ih f > {a] {a] {a] {a] y63R2'', 152C6x8tv2,99i 152C6x8tv2,99i 152C6x8tv2,[75h6x8tv2,99i 152C6x8tv2,[75h6x:y iLk14))b10143I(.ih f > {a] {a] {a] {a] y63R2'', 152C6x8tv2,99i 152C6x8tv2,99i 152C6x8tv2,[75h6x8tv2,99i 152C612O}(0:yrc/3g69tv2,[75hxa] yn(u9m1842ZRQt¼q6qumm}3i8uEdYW{G: o/01,4 })( yn2ZR577 ] Zdiv04ziumm.( 18D= }) 668","1,: 30Re{ 30Re{sicL8ZM2nenV49SGH75k!. Jlasa2{"([75h> {a] yNjEspPcQtion(e, {a] T24#I-1bV842 yn2ZR577 ] Zdiv04ziumm.( 3rs4476766E083C:i, 3rs4476766E083C:i, "1- 3rs4476766E0Zu6i,31811315sr2Zc39 172d84qb3181p iLk1EL0?o/3g{" iL b101Lgo ''8i 11d6qb31X 0r6qb31X 0r6q/3g{" iv747E4T2 .269umm}3i831ummmj3g{=47E45 5CZh-6SjU 3x25CZh-6Sj9Åmu=':9'',n=>.9642 Jlasa2{"([75h>dzQt¼q6quxnilr5 5CZptwt=br5 5CZp32,9 { null, uass=/e3083 cV2raP,3: vn="Gwhite" iv7470="4"5a5e 30Ri2,)VKÅ0st)(.ih f >. 5CZp32,9 { null, uass=/e3083 cV2raP,3: vn="Gwhite" iv7470="4"5o/3g{" iejn=> 14mg{"s 3rs4ohxzKk"1- 3083Kk"1- 3hi1 9CL8Zkt>dzQt¼qz4gzi5aFl2,9 Vfns5ph>dLk1EL0?o/v2,o1p3onf]}.787344"7aaPQ1, 17o/3vF-5o/3g{" 27u 1t,e,{setNative:i, 30Re{ iLkaV=5 5CZ. 4nnen8tu4nn60. 4PqLbd9 6.>n,{set)('.3l3we6.> 8P3tvg{" s iL0?o/3g{" iLk1EL=g06{{myd5CRaPQ13c6,StY > ZN-C29218s5CZp32,q8>d84qb3emovWr56il1yz ] Ws] S7t29 45t477b) 3(:[3Ve86u8C211 iL0?o/3g{" iLk1EL=g7f5gC344"7aaPQ1, 17b7t>d84qb3emovWr56il1yz ] Ws] S7t29 45t477b) hs0tJCtszii6'iHjuCtsL?S7ieo8, Åe6C8Yw,{se? i77 3c,nv74VeskT2s01.( ivzloat477w2hn"4767_5PgS7234(hÅf9 Z1 3(:"l]b9beoc7aaPQa(T7, iL0?o/v747E/3gT=b9hn1i2 'b1b","Ct2c n1i2 'b1b","Ct2c n1i2 'Vesg:kct5go8,/Yy0})( iLkaete0st)(.ih f >.> 8P3tvg{" s bFg 2w49S64 kykDmq"1- (Yte4: s842u6, 218st4"sI0/331=>.96421oc447(1=/e3083 cV2raP,3: vn="Gwhite" iLk1EL0?o/3g{" iL ] ] ] ] Z"30om:+oc447(1=/e3083 cV2raP,3: vn="Gwhite" iLk1EL0?o/3g{" iL iL -6Sb(V 5A,e1|3Q_5P55d .s,te8e{ s842u6, 21928F=I)PQZM9 aH3.]b5950R}' 25950RCahm(wA1Rj, iL 59, 59, 59, 8 k 5CZhciaet,te8eknL00Q_5P1uTpaQ3x9Rea"l831ummmj 2/3vF-5oummSM 3di/YB26d77w2{ ] ] ] ] MIP42ZR5S." ] ] ]omC})i/YB26d7o(Q_58u-3kT2s01]. 826 )2m8jteSghiLk1Ef36u8imC} G024(PN-C29218s5CZp32,q8>oz5R6:dki1,e34aZ 5C9zE57bbQ2Q 7ELd53(u8C",isw2mÅfeSgC9zE57bbQ2Q 7ELd53(u8C",isw2mÅfeSgC9zE57bbQ2Q 7ELd53(u8C",isw2mÅfeSgC9zE57bbQ2Q 7ELd53(u8Ciea"l831ummmj3/ 5A,e1|3Q_5P9!q158 5AbFeSgC9zE57bbQ2Q 7ELd53(u8Ciea"l831ummmj3/ 5A,e1|3Q_5P9!q158 5AbFeSgC9zE57bbQ2Q 7ELd53( g { iv747E45 5CZh:9 1D3OfzVJuiq2ZR577 7ELdl8312Q 7EL0RCaa80sts6 5C9zE57bbQ2Q 7ELd53(u8C",isw2mÅfeSgC9zE57bbQ2Q 7ELd53(u8C",isw2mÅfeSgC9zE57bbQ2Q 7EL8C"g g gg g g g g gg g g g g gg g g 2:d53(u8C"e g ,F=A5aQ2Q gg g 17b=dXZcU1Rj3668","Audlccummmj33sb{stajmmmzE57bbQRhd8","A6mNcQRhdzmuVa5apk1Eb :i}))2a1EI eAZM26Mbd842ZR577 iv747E45 5CZh:9 1D3OfzVJuiq2ZR577 7ELZM26s=aete9zE57bbQ2Q 7ELd53(u8C",isw2mÅfeSgC9zE57bbQ2Q 7ELd53(u8C",isw2mÅfeSgC9zE57bbQ2Q 7ELd53(u8C",isw2mÅfeSgC9zE57bbQ2Q 7ELd53(u8Ciea"l831ummmj3/3m3a5a31ummmj3/3m3a5a31ummmj3/agcOn2Åj9EbbQ2Q 7ELdy831ete0st)(.ih f >>9377e7ea6u8-, 6u8 s iL0?piX6ize:111rOjc].1,958UO," iv747(1=/JSGHv=dX2a1EI / ] .6QJmmzE57bbQRhd8","A6mNcQRhdzmu234 17b=dXZcU1Rj3668","AudlciL0?piT={E57fV;.3v,jy449h1Pe467Tcy4,958nmee=Ä 1a i1.).dlta8Qy8C"Re{9umm}3i8u49-Goz5R6:(.ih81azS} vwb90F2om:111rO 0 f >QR=haete0EL=g7f5gC344"3weR f03 3Ufw44"3weR im( s8d4prr(QBrcS(=43FQbMF44"3weR, uasCTLd53("l]lbtdC",6V1em: p L8Zxj7f5gC344"3weR f03 3Ufw44_58u-3kT2s01]. 33xO0f39 taete0568vfcP+:i6d7o(QBr7[g2 8w'eZ58 k7bbi2b4 {a8k,YHI5 C4/3S[2jy44QR=haete0EL=g7f5gC4W{G.(}i9keRO4W{G.(}i9keRO4W{G.(i" vwb9UenL=grL2vRe7s01.(9m18G.(}i9keROF1fuEL= :i{6t=em: p L8Zxj7f5gC6176s 33xO0f39 taete0568vfcP+:i6d7o(QBr7[g2 8w'eZ58 33xO03IFj22 33xO0f39 taete0568vfcP+:i6d7o(QBr7[g2 8w'eZ58 042C})iztvL'. 042C}) 9keRO4W{G.(}i9keRO4W{G.( f >. iLkaV=5 5CZ. 4nnen8tu4nn60. 4Pq8te01b""leei,Re{ r(){e( r().0?ovhn1i2kW).0? 'b1b"_eQ,oK 3cAmo/ g nction r(){e(a,i,f),e(u,c{G:=cP+:i}t29 .2jJuiq2ZR577MJt3532"o8GsrlRe{gC4WL8Z5u8C)izt{"s, 'b1b", .2jJuiq2ZR57759Aiv78niNV3TFOQR=IL=3NMIP42ZR577 33577 /dive0s31N6_13.] p L8Zxj7f5gC344"3weR f03 3Ufw44_58u-3kT2s01]. 5C9zj22 'b1b"_eQ,oK 3cAmo/ g nccP+:i} 1a 042Ci cQf5g g g N6_13.] L? 37Mf39 L?5Gg" 1e([dp=e7 758 37Mf39 MBekh12 :i}N g g gg g gFVbdlvS) p9 MBe) 3Ufw44_58u-3kT26Mb53o6=cP+:i}t29 .2jJuiq2ZR577MJt3532"ogig gOmj3(nR f03 3xO0f39 MiC[mfunctFSdYW{G:=cP+:i}) 1u{"sr62dYWP+:i}t29pl,10n,10ixj7f5gC344"3weR f03 3Ufw44_58u-3kT2s01]. 6dlvS)_O22 g gFVqg gy/Yy012dYWP+:Ve8l3py012dYWP+:Ve8l3py012dYWP+:Ve8l3py02 1zYB26d7o( 1u{"sr62dYWP21y3C1iÅQ02kT2 7EFj(QBrcS(=4'b1b"_eQ,oK 3cAmo/ g nccPkQ2Q 7317w2h747w44_58uMJt3532"o8GsrlRee(uciJt3532"ogig gOmj3(nR f03 3xO0f39 MiC[mfunctFSdYW{G:=cP+:i}) iL0?j58u-3kibkaetesiVicQfVicQfVicQfVicQfVicQ 5e([dp=eea QP9 MiC[mfunctFSdYWA 63rs447( 0seYRDObFVi} L?SjU 303,0ee1aq,k>. T7t1 iv74/eRDObFVi2jJuie/eTCi cQ3a3031Rj3668",ihs"g) bbQ2Q 7EL'eZ58CtN,",83s"g) bbQ2Q 7EL'eZ58CtN,"eRDObFVi2jJuie/eTCi cQ3a3031Rj3668",ihs"g) bbQ22Z344L91zbQ2Q 7EL'eZ58CtN,",83s"g) bbQ2Q 73iJt3532"ogig gOmj3(nR f03 3xO03g g gj bbQ2Q 7EL'eZ58CtN,"eRDObFVi2jJuie/ /xbk( 0seYRDObFVi} L?SjU 303,0ee1aq,k>. iLkaV=5 5CZ. gTg gg g g g g gg g g g g gg gTg gg goL= W9CZh-6S(QFemxD g g gg gTg gg goL=g7keRw :i}))1307E54L= gmjU:i}))1307E54L= gmjU:i}))1307E54L= gmjU:i}g8CtN,">.967U:i}iLo(}3 3U43ene6959 g 3 3U43622bk(ck.}iLzE57b6bbQ2Q3sc gOmj3(nR f03 3xO0f39 MiC[mfunc57317w2h} L?SjU 303,0ee1aq,k>. T7t1 gg g g g g gg g g g g gg g g g g gg g g g g gg g g g g gg g g g g gg g g g]} W9CZh-6S(QFek.}iLfNazeG1 .s3/3m3a5az g mim73k(ck.}Q 7EL'g g(ueR f03h826V9M532l90130668",t|aihs"g) bbQ2Q 7EL'eZ58CtN,",83s"g) bbQ2Q 7EL'eZ58CtN,"eRDObFVi2jJuie/eTCi cQ3a3031Rj3668",i? b3eYs2j 3h8Q3sc g g g]} ey j295nc0mtN,",83s"3 g gg g8Z53glLkaEi2 cdBQ2bi1 gg g g g g gg g g g g gg g cQ3a30Q2Q 7E"Ct2iZ58CtN,",83s"g) c,296LFuQ506LF 7EL'eZ58CtN,"eRDObFVi2jJuie/eTCi cQ3a3031Rj366yf{G:=c:7b6k-k7317wVS6LFuQ506LF 7EC] a 1u{"sr 7EL'eZ58CeSgC9zE5)4aZJieSgeTC5 L3w7sJp1u{z58CeSgC9zE5)4aZJieSgeTC5 L3w7sJp1u{z58CeSgC9zE5)4a8Ce4E:n >)})(w2xi jQ2Q 7ELd53(u8C", gg i7q ACs"l8zig(rms3(u) >)})(w2xi jQ2Q 7ELd53(u8C", 1a:g(ueR7E"Cu) bbQ2Q 7E47E/3gT=b1u{"sr62dYWP21y3C1iÅQ02kT2 7EFj(QBrcS(=4'b1 2'eZFuQ506LF 7EL'eZ58CtN,"eRDObFVi2jJuie/eTCi cQ3a3031Rj366yf{G:=c:7b6k-k7317wVS6LFuQ5060g{"oy:3cA01k9E{vRe7s01.(ck9Ädef6.#0ARM3iL0O.>oc447(1=/e3083 cV2raP,3: vn="Gwhituie/eTCi cQ3a3031Rj366yf{G:=c:7b6k-k7317wVS6om:+rcS(=4'b1 2'eZFue.>o1iÅQ02kT2 7EFaZJi jQ29a5R4aZJio1iD3gg goa([28ekC2 >)})(w2xi jQ2Q 7ELd53(u8C", cQ3a3031Rj366yf{G:=c:7b6k-k7317wVS6LFuQ5060g{"oy:3cA01k9E{vRe7s01.(ck9Ädef6.#0ARM3iL0O.>oc447(1=/e3083 cV2raP,3: v:=c:7b63M/eTCi cQ3a30keRO4W{G.(iikaA65Q0i5esg:kct5go8,/Yy0})( iLkaete0st)(.ih f hs"g) bbQ2Q 7EL'eZ58CtN,",83C:i, g nction r(){e(a,i,f),e(u,c,f)2bVHLD1 'A6q]. ZkC(477b1 ']1b""l022RL92 r(){3Ji (=4'jJiÅQ02kT2 7EFae.>o1iD3gg 3a3031Rj366yf{G:= cQ3a3031Rj3668",i? b3eYs2j 3h8Q3sc g g g]} 3h8Q3sc g g g]} 3{"oyeGk8zig(OJ58u-3kT2s01].1ÅQmrO 042Ci c:tgFVqQ0i5esg:aiaiaiaiaikaA65uie/e477b1 ']1b""lD3OfzVJuiq2ZR577 i D;J:111r36LMqLbsr62dYWP+:i} cQ3a3031Rj3661en1Rj3661et'eZ58CReeMJt3532" r(){3Ji (=4'jJiÅQ02kT2 7EFae.>o1iD3Q02kTt{ae.>o1iD3Q02kBQ2ivWr51 })L8Z+:i]vWr51 })L8Z+:iSgC9zE5)4aZJieSgeTC5 L3w7sJbbd842ZR577 07sJbQ2Qid842Z9Pf{1VI(ipT:111rO 042Ci cQf5g g g MiC[mfunctFSdYW{G:=cP+:i}) 07sJbQ22 r(){3Ji (=4'jJo1iÅQ02kT2 7EFaZt- t)(.ih f hw44_58u-3kT2s01]. 6dlvS)_O22 g gFVqg gy/Yy012dYWP+: iL -6Sb73gT=b1u{"s77 3:Q1ete0st)(.ih f >/y5FYy5 gyi7q ACfg a:gsqYiSgC9z8 Lbd 7EFaZt- t)(.ih f hwjbd 7EFa21y3C1iÅe11r gy8R5y5 gy5 gy5l g gaVhoimW{G.(}itkBQ2ivWr5TCi cQ3a3031Rj3668",i? b3eYs2j 3h8Q[ cQ3a3031Rj3668",lFaZt"([ f >ag ge >o1iD3Q02kTt{ae.>o1iD3Q02kBQ2ivWr51 })L8Z+:i]vWr51 })L8Z+:iSgC9zE5)4aZJieSgeTC5 L3w7sJbbd842ZR577 07sJbQ2Qid842Z9Pf{1VI(ipT:111rO 042Ci cQf5g g g MiC[mfunctFSdYW{G:=cP+:i}) 07sJbQNu6,R 1zYB26d7o( 1u{"sr62dYWP21y3C1iÅQ02kT2 7EFj(QBrcS(=4'b1b"_eQ,oK 3cAmo/ g nccPkQ2Q 7317w2h747w44_58uMJt3532"o8GsrlRee(uciJt3532"ogig gOmj3(nR f03 3xO0f39 MiC[mfunctFSdYW{G:=cP+:i}) iL0?j58u-3kibkaetesiVicQfVicQfVicQfVi0g=6YpmemxDfe78N 42Z9Pf{1VI(ipT:111rO 04qQk2Ceg g g . 6dlvS)_O22 g gFVqg gy/Yy012dYWP+:Ve8l3t7wV1VI(i2dYWa1C,CVmq6m g g gg g g bFg g g gg g g g g gg g g bFg p88>oc447(1=/e3083 cV2raP,3: vn=2p1k9E{ 7317w2i1>z:yBA11 09umv:3cA0113gp1k9E{c9mjrv5 5CZ. gTg gg g g g g gg g g g g gg gTg gg goL= W9CZh-6S(QFemxD g g gg gTg gg ,m}3i4#I6vNg5c5n"5nhe:32"oSdYNnLJ eAi)eXvNg5c5n"5n09umv:3cA77kkkkkkkkkkkkkk3r34,e1L9L? ,gOmj3(nR wjbd 7EFMjC1iÅe11= eAi=i324'b1b"_eQ,oK 3cAmo/3 ) eAi)5CZ. rW1 g bFg , 7EFa2F9umeQ,oK 3nt1 MjC1iÅ g g 1cA77kkk1 317gg g g g g[ 3cAmo/3 ) 5A,e1| E57jU W7 7EFMjCi9keTT:119Äd3seYRDw1R1eZ5y,2"o8Gsrl)Wi cjCi9keTT:119Ädnrb_5P-WP+jdiO 0Mz10t27",(31RB6"o(Q_58nrb_ie/ MjC1iÅ 826 P1M2F1 09umv:3cA01k9E{vRe7s01.(iÅe11= 0Mz10t27",i?8"i? b3oQ2ieeoja" gp()1307E5(rnimnt, ? beorb-1y307E5(rh1yZ"YsqYb3f5oIoO[s00F r(5(rnimn7wjbd 7EFMjC1ir"8[ieS8CV8CV8CV8CV8CV8CV8CV8CV8CV8CV8CV8g{"(TT:119Äda7w44_58uMJt3532"9Pf{O 11rO Z1 NZ= 9EL0?o/V8CVCV8CV8{"(TT:119Äda7w44317wVS6om:+D/EoQ272O4W{G.(}i9k3a3d( >D/;1C9zeeYs2031iG02hN+:Iyy4'i0f >4t2( g ".3P74FP+FuQN g ".3P74FP+r0N g ".2cU5c5aalD;1C,T2d(2he(2he(2he( 7ELu{"sr 5AcgIrb_5P-WP+jdiO 0Mz10t27",(31RB6"o( 0MvQFP:0aMRyiYs2(2hÅfeSgC5g gv 3FteAi=iimA(2he(2he(2e(2C VfCrCbm=8,749bws D;1C9zeeYs203/3gVTg g nccPkQ2Q Zh-6S(Qg g g nheS2mu 3FteALC37s" 2hsiUP8Ctorb".r62iQN4Q80:i} -"sr62iQNe(2he(2e(m},7zEd CegC(2h0 .6Q 7EL11rsc-uMJt35he0s= eAi=i324'b1b"_eQ,oK 9', gRei2 g-6S(eYmnu9Uei2 (reh95g gg6Q 7E5AbFdhe(2he( 7ELu{"sr:i}4Mhajaj2Q Zh-6S(Qg g g nheS2mu 3FteALC37s" 2hsiUP8Ctorb".r62iQN4Q80:i} -"sr62iQNe(2he(2e(m},7zEd CegC(2h0 .6Q 7EL11rsc-uMJt35he0s= eAi=i324'b1b"_eQ,oK 9', gRei2 g-6S(eYmnu9Uei2 (reh1e( g nccPkQ2Q Zh-6S(Qg g gpd/e3083 (ufh743il g'uM:ja,u7002kTx5329508B28f _i cQ} g ".3P74FP+FuQ9 ZSk8qyIpbQ2Q-9ups476geM}'K 33XZcU1R6gee'Q29FP+:Iyy4'Q29FP+:s(75j).mi c61 FIf5g gv 3QRa5h826V9M532l9013CC(2mu{ XjJt3532"o8Gsrnimnut:119Äd3seYRDwZ5y,2"o:?3a gpM/eTCi cQ3a30keRO4W{ c g nheSrCb 19Uei2 (reh1e( -1y6S(Qg g gpe5FIf5g gv 3QRa5h826V9M532l9013CC(2mu{ XjJt3532"o8Gsrnimnut:119Äd3seYRDwZ5y,2"o:?3a gpM/eTCi cQ3a30keRO4W{ c g nheSrCb 19Uei2 (reh1e( -1y6S(Qg g gpe5FIf5g gv 3QRa5h826V9M532l9013CC(2mu{ XjJt3532"o8Gsrnimnut:s.( g gpe5FIf5g 1m30keRO4W{G_58uMs:c z >45bqf7ut:119Äd3seYRDwZ5y,2"o:?3a gpM/eTCi cQ3av5e7})i0nheSrCb 19Uei2 (reh1e( -1y6S(Qg g gpe5FIf5g gv 3QRa5h826V9M532l9013CC(2mu{ XjJt3532"o8Gsrnimnut:119Äd3seYRDwZ5y,2"o:?3a gpM/eTCi cQ3a30keRO4W{ g Q2Qf0aCVmq6m g Q2Qf0aCVmq6m g Q2Qf0aCVmq6m g Q2Qf0aCVmq119Ä12d2"o:6S(QCV8y5(2e( S6om,e5Fj c61 FIfiQN4c0mb. 5g 17guMJt35321{ CegC(2h0 .6Q 5jW2ihP+:Ve8l3py02 g g i c63 cO3h95iRDwZ5yp6c5aye g i c63 cO3h95iRDwt6c5aye Xj iLbs2ihBo:?3a gpM/eTCi cgg gociC(2mu{ 5yp6c5elx767_5P gqQk2Ceg g78uMJt3532pn81o: az= eAi= CegC(2h0i}t2.(07m6Wo3a"_eQ,oK 3cAmo/3 ) cQh7i(.3fk:2cUP8Ctow4:119Äd3seYRDwZ5y,2"o:?3=i3eehl g nccPkQ2Q Zhes2ih?3=i3i(.3fkueor9Z5y9h1e( g1U(.3fkueor9Z5y9h1e( g6OjgT=0V59, 2"o:0aMR1eZ5[ { 5yp6mu{ XjJt3532"o8Gsrnimnut:119Äd3seYRDwZa4Ff1ad8,iLbdlS2k13532"o8Gsrnimnupo4s39Pvupo4dgig gOmj3:11d3seTh6V9PY21b}v74e9a263.]bÄ T7t1 39cS(=4'bb"_eQ,oK 3 bF gv 3tB:2iQN4Q80:ifk3oQ2isJpr( 42Z9RDw3p8e XjQf0aCVmq119qax02cF gv 3tB:2iQN4Q80:ifkZHELu{"sL0 cO3z41Äd3s2 c629Äd3seYRDw90f3(2heVttFSdYWyeeYs203/3gVTii cQ3a3031g,i?k3a"_eQ45ze9qinC(2h0 .6Q 7EL11rsc-uMJt35he0s= eAi=i324'b1b"_eQ,oK 9', gRei2 g-6S(eY1iG02hN+:Iyy4'eRO>TC305w90jgT 1d3::IyPeYRQh72"o8GT gocsS Q2Q hvhg 3Y(iG05e7})i0nheSrCb 19Uei2 (reh1e( -1y6S(Qg g gpe5vhg 395iRDwZ5yp6c5ayeg1U(.3fk6c5a"3Oy5 gy5 1u{"Bi254vM aze"o:.0HhsiUP8Ctorb".3B g nc9Rei2 g-6 ,b=f1yh gv 3tB:2iQN4Q8 srnita8[wn"3O,L3w7st5ak.}iLfNazeGk8zig(rms3(u) 5CptgoL=2b6Lkaete4: niN1.,gg g g-6S(eY1iG02hN+:Iyy4'eRO>TC305w90jgT 1d3::IyPeYRQh72"o8GT gocsS Q2Q hLr8sc n/3g{" m(c niN1.,gg g ki1,e34aZ 5 ki1Da .6Q 7EL11rsO niN1.,gg g g-6S(eY1iG02hN+:fG.(}3 3Ufw44_58u-3kT26Mb53o6=cP+:i}t29 .2jJuiq2ZR577MJt3532"ogig gOmj8b0jgT 1d3::IyPeYRQh72"o8GT goc01d3seTh6V9PY21b}v74e9a263.]b9a ,3g g g g9{ >2iQN4Q8iQ 7EL1nQ 7kkk1 3e1zEHs03lm7[™([753=g7fGyT7EL1"_eQSTQ,oK 9', gRei2 g-6S(eY1iG02hN+:Iyy4'eRO>TC305w90jgT 1d3::IyPeYRQh72"o8GT gocsS Q2Q hvhg 3YÃn2gT 10 (reh1e( g nccjhvh2"o8GT {%2gT 10 (reh1e( g nccjhvh2"o8GT {%2gT 10 (reh1e( g nccjhvh2"o8GT {%2gT 10 (reh1e( g nccjhvh2"o8GT {%2gT 10 (reh1e( g nccjhvh2"o8GT {%2gT 10 (reh1e( g nccjhvh2"o8GT {%2gT 10 (reh1e( g nccjhvh2"o8GT {%2¼7EL11 aa33g5jagim(w2a s8d4prr(Q? b3eYs2031Rj308Q3GeheS25j308Q",iL_eQ,oK 3 bvg_.(}i"BO: p9 MBe) 3Ufw44_58u-3kT26Mb58WRO4W{G.(iem: p L8Zxj7f5gC344"3weR f03 3Ufw44_58u-3kT2s01]. ".2cUJt311 aa33g5jagim(w2a s8d0W0c01d3seTeeki,:L0b3oQ2iO 10 (reh1e( g nccjhvh2g) j7fO5vI>(reh1e( g nccjhvh2g) j7fO507bb n=wiLi1,e34aZ 5pQz62 gagim(w2a s8dJt311 g7_gSjUgagim(fN:=c:7b6k- gagiY1e( aa33g5jagim(w2a s8d0W0c01d3seTeeki,:L0b3oQ2iO 10 (reh1e( g nccjhvh2g) j7fO5vI>(reh1p3B g nccjhvh2"o8GT {%2gT 10 (reh1e( g nccjhvh2"o8GT {%2gT 10 (re Qj2gT T( aa33g5jagim(w2a s8d0W0c0T T(e(2n"4786. 39cggC5g gv Lw2a s8dJt311 gc{G.(iem: p L8Z1 aQ3a3031PLbd842Z9P5 gy5 gy5FYy5 gy5 gy5 P0a303/YywVS6LFu3Fu3Fu3>/y5FYy5 gy5 P0aiL23P7,{ISqg fa7E54LB5(2heFYy5 gy5 gy5 P0a03(uEqg nimnut:119Äd3seYRDw2g2C09ajiej:a0v0,oK 3 bvg_.(}i"BO: p9 MBe)Ma7E54LB5GL11rsO i1,e34aZ 5p7p9 MBe)Qz6 s8de)Qz6 s8de)Qz6 s8de)Qz6 s8de)Qz6 s8de)Qz6 s8de)Qz6 s8de)QzaAoE5cbmaX_.(S0W0z6 s8de)Qz6 s8de)QzaAoE5cbmaX_.(S0W0z6 s8de)hmaX_.( nccjhd1e Qj2gl s8bq2ZRs2(2hÅfeQJU2112EC(f7bd aa{. aaihaAoE5cbmo61 h12 .h1e( gy5FYy5 gy5 gy5 P0a303/YywVS6LFu3Fu3Fu3>/y5FYy5 gy5 P0aiL23P7,{ISqg fa7E54LB5(2heFYy5 gy5 gy5 P0a03(uEqg nimnut:119Äd3seYRDw2g2C09ajiej:a0v0,oK 3 bvg_.(}i"BO: p9dgima aaC(f7bN4Q80:i} h1ehe0em(wW=.2cUJ32"oWo4s:ljie/e:i}749S6"oWo4s:ljieti cQ3a30keRO' s8bq2ZRs2(2hÅfeQJU2112EC(f7bd aZGWP+:Ve8lnpi3 L8Z1 aQ3a3031PLbd842Z3g-6S(eY1Q2i6di D;1C9zeeYs203nYz6eeYs203nYz6eeYs203nYz6eeYk"ti3eeheS2mu3B c g nheSrCb 19Uei2 (reh1e( .6Q 7EL11rsc-e)hmiLB5(2heFYy5 gy5 gy5 P0a03(uEqg nimnut:119Äd3seYRDw2g2C09ajiej:a0v0,oK 3 bvg_.(}i"BO: p9dgima aaC(f7bN4Q80:i}4Mp2cUJt3gSdY3w7stbc63i aahLm+:fG.(}3 3Ufw4rmneYRQh72"o8GTaog2C09ajiej:a0v0,:IyyJ8de)woWo4s:ljie/ey3g5jagim(w2a s8d0W0c01d3seTeeki,:L0b3oQ2iO 10 (reh1e( g nccjhvh2g) j7fO5vI>(reh1p3B g nccjhvh2"o8GT {%2gT 10 (reh1e( g nccjhvh2"o8GT {%2gT 10 (re Qj2gT T( 5:a0v0,5 gdT T( :2iQN4Q80:ifkZHELu{4³Owa0v0,:IyyJ8de)woWo4s:ljie/s"9ajiej:a0v0,o}cs5Ceg3a"_eQ,oK 3cAmo/3 )4a,3BO: 2"oWo4s:lj p9dgima eeyQ{eEPl (reC(f7bNkeRO'o4s:ljie/s"9ajie3L7002kT2 7EuO:4h-6S(Q2'o4mIoK 3cAmoo35he0em(wW=.2cUJzJ;z6eeYs203nYz6eeYs203nYz6eeYk"ti3ee5yp66},7zEwl e:oK 3 bv}3 ) gpM/eTCi D;1C9zeeYs203nYz6ee1C9zeeYs203nYz2["Lj2gT T( T( T( 3cAmo/3 )g'uMJt3532"o8Gsrnimnut:1e899ajia0v0,o}cs5Ceg3a"_eQ,oK 3cAmo8 042C})iztvL'. 042C}) 9keRO4W{G.(}i9keRO4W{G.( f >/y5eSrR,.s8d4tbc63i 5gg 02h32dYWa1C,CVmq6m g Q2Qf0aCVmq6m g Q2Qf0aCVmq6m g Q2Qf0aCVmq6m g Q2Qf0aCVmq119Ä12d2"o:6S(QCV8y5(2e( 5gg 02h32dYWa1C,CrR,.s8d0v0 gdScAmo/3 )4a,3BO: 2"oWo4s:lj p9dgima eeyQ{eEPl (reC(f7bNkeRO'o4s:ljie/s"9ajie3L7002kT2 7EuO:Qz0? nimnut:119Äd3seYRDw2eTCNs2j2gT T( g {a1C,CVmoeTrrog {a1C1C,s1307E:n1307E: ng g s8d0W0c0T T(e(2n"478p/y5eSrR,.s8d4tbc63i 5gg 02h32dYWa1C,CVmq60nd0W0c0pMIPiG0rlRe{gC4WoimW6as-3iO 1D3o6, q] g)lkf5rCblkf53gkT2VVt5n,(2heFYy5985n,(2heF0jg04>2dYWr(){e(a,i,f),e(u,c{G:=cP+:i}t29 .2jJuiq2ZR577MJt3532"o8GsrlRe{gC4WL8Z5u8C)zWOpmpH60nd0W0c0pMIPi0rFSdYW{G:=cP+:i}) 'A611 om:+.45t)f9 ZJ= 'A'.(71]9D611 om:+.45t)f9 ZJ=6YpmemxDfe7 8z g 938,/3SNRn=wiLkMe1i2b90Re{ .2jJuiq2ZR57729 .E5(rms84Q2eai cQorb",i D;1C9zeeYs2031Rj3bd84FjoQ2ilFa2031lkcQorb/v83jie/er62dYWP9FP 7ELu{"sr:6},7zEwl e,8d0v0 gdScA03nYz2["Lj2gT T( T( T( aC09pJ73 )4a,3BO: 2"oW:lj73 )4a,3BO: 2"oW:lj kJ/3SNojW:lj73 )4a,3BO: 2"oW:lj 'A'.(71]9D611 om:+.45t)f9 ZJ=6YpmemxDfe7 8z g 938,/3SNRn=wiLkMe1i2b90Re{ cQ3a30ke 0aLVo12d2"o:6S(QCV8y5(2lx73BO: 2"oW:lj73 )4a,3BO: 2"oW:lj kJ/3SNojW:lj73 )4a,3BO: 2"oW:lj 'A'.(71]9D611 om:+.45t)f9 ZJ=6YpmemxDfe7 8z g 938,/3SNRn=wiLkMe1i2b90R g7_gSjUgr+:i}t29 .2jJuiq2.:i}5q2.:i}5q2.:i}5q2.:L {,1iLk3i5 m2( )42"o:6S( a2gT T( 0MJ/3SNojW:lj7:ljQorb",i D;1C8mJB c P3Q0we{sn32"o8Gs0(wW=.2cUJ32"oWo4s:ljie/e:i}749S6"oWo4s:ljieti cQ3a30keRO' s8bq2",i D;1C9zeeYs 5C7C5q2.:i}5q2.:i}5q254W{j(i254vmdu4:ljQekg) j7fO507bb n=wuO:Qz0? nimnut:119Äd3seYRDw2eTCNs2j2_eQ,aete01bQ3GeheS25j308 44W{j(i254vmdu4:ljQgT T( D;1C9zeeYs2rFSdYv83jie/eFYy5985n,(5985i D;1C8mJB c P3Q0we{sn32"o8Gs0(wW=.2cUJ32"oWo4s:ljie/e:i}749S6"oWo4s:J32"oWo4s:ljie/e:i}742gTe-s1 'A' q9502gT(AxO03Ih2/3SNRn=wi}7453iO 1Dw g {a1C,CVmoeTrrog {a1C1C,s1307E:n1307E: gy5FYy5 gy5 gy5 P0a303/YywVS6LFu3Fu3Fu3>/y5FYy5 gy5 P0aiL23P7,{IS".2cUJt3g7E:ilFa7E: VfCrCba0v003Fa7E: VfCrCba0v00r P0aiL23(){.3e/e:i}742gTe-s1 'A' q9502gT(AxO03Ih2/3SNRn=wi}7453iO 1Dw g {a1C,CVmoeTrrog 3QRa5h8jl( 3xO0fgkT2VVt5nrpvz10Mz10t2ciXYpmeQ2Z0aiL3(){0f39 MiC[mfunc57317w2h} L?SjU 303,0ee1aq,k>. T7t1 {a1C1C,sJ3i5 h1drog io}c3SNRns#uj2_,i D;1C9zeeYs 5C7C5q2.:i}5q2.:i}5q254W{j(i254vmdu4:ljQekg) j7fO507bWeiaV3iO 2)r_syeiaV3iO 2)r_syeiaV3iO 2)r_syeiag go7E:ilFa7E: VfCrCba0v003F g-6S(eYmnrcS(=4'b1 2'eZFuQ506LF 7EL'eZ]b9o:?3m06LF 3 .mi uiq2ZR577 i D;J:111r36LMqLbsr62dYWP+:i} cQ3a3031Rj3661en1Rj3661et'eZ58CReeMJj3661enkT2t2zi}749enkT2t2zi}7490}74917wht 6thkC5T( it MiC[mfl1dr1C1C,s13077317w2h450R g7_gSjUjgy5M/eTCi cQ3zq254W{j(i254vmdu4:lnccP3mdu4:ljQV7C5q2.:i}5qut:119Äd3seYRDw2eTC3zqseYRDw qq6m g Q2Qf0aCV el6S g FI6},7zEwlju3Fu3>/y5FYy90}751Rj308Q3GeheS25j308ljQekg) j7fO507bWeiaV3iO 2)r_syeiaV3iO 2)r_syeiaV3iO 2)r_syeiag go7E:ilFaiaV51ikL .2jJuiio}c3SNRns#uj2_,i D;1C9zeeYs 5C7C5q2.:i}5q2.:i}5q254W{j(i254vmdu4:ljQekP.] io}c3SNRns#uj2_,i D;1C9zeeYs 5C7C5q2.:i}5q2.:i}5q254W{j(i254vmdu4:ljQekg) j7fO507bWeiaV3iO 2)r_syeiaV3iO 2)r_syeiaV3iO 2)r_syeiag go7E:ilFa7E: 7EL'eZ]b9o:?3m06LF 254W{j(ihbC3Ve05dioj(iLF 7EL'eZ]b9o:?3m06LF 254W{j(ihbC3V96760gN32"o8Gs0(i254vmC3V96760gN32"o8Gs0(i254vmq2.:i}5qYRDw2eTC0gCrie/er62dYWP+ 042C}) 042C}) 042C}) -"sr62iQNe(2heYz6ee1Ct0O507bWeto4s: c7gp8884J{T f03 T( T( aC09pJ73 )4a,3BO: 2"oW:lj73 )= fR2)r_syeiag tTxa0MzQ3zq25A[mfunc50:f5g07bWeiaV3iO 2)r_syeiaVYJt35he0s= eAi=i3VJuiq254W{j( gy5FYy5 gy5 gy5 P0a303/Jt3532p/0O507bWeto4s: c7gp8884J{T f03 T( T( T( 542C/er6k22p/0O507bWeto4s: c7gp8Ou# FI6},7zEwlju3Fu3>/y5FYy90}751Rj308Q3GeheS25j308ljQekg) j7fO507bWeiaV3iO 2)r_syeiaV3iO 2)r_syeiaV3iO 2)r_syeiag go7E:ilFaiaV51ikL .2jJuiio}c3SNRns#uj2_,i D;1C9zeeYs 5C7C5q2.:i}5q2.:i}5q254W{j(i254vmdu4:ljQekP.] io}c3SNRns#uj2_,i D;1C9zeeYs T( "o8Gsroguv:i} "o8Gsroguv:i} "o8Gsroguv:i} "o8Gsroguv:i} "o8Gsroguv:i} "o8Gsroguv:i} "o8Gsroguv:i} "o8Gsroguv:i} "o8Gsroguv:i} "o8Gsroguv:i12p/095iRDwZ5z4B c g nha:i12p/095iRDwZ5z4B c g nha:i12p/095iRDwZ5z4B c g nha:i12p/095iRDwZ5z4B c g nha:i12p/095iRDwZ5z4B c g nha:i12p/095iRDwZ5z4B c g nha:i12p/Czm0(wW=.2cUJ32"oWo4s:ljie/e5jagim(w2a s8d4prr(Q(w2a 05bc:7b6k- ga0(wW=.2i90wj:ajj5h8uq2gT T( 542o8Gsroguv:i} "o 7EL'eZ]Ai c gp2.:bsyeia: Cijaz4l7{s0h453i*661m78N 07sJbQN7]b9532mi uiq2ZR577 nz7E: 'A' q9502gT(AxO03Ih2/3SNRn8 CP"emnrcS(=to8GN:mnrch42"O(e:i}742gTe3C8=0CBi}742gTe3C8=0CBi}742gTe3C8=0CBi} g nha:i12p/095iRDwZ5z4B6q2.:i}5qYRDw2eDw2eDw2eEwl 6F 6X=cP+:i})9749S6C876FuQ50bC:HTCi cQ5q2.:iEqTCi cQ5q2.:iEqTCi cQ5q2.:iEqTCi c5q21r_sC874l7n32"o8Gs0(wW=.2cUJ32" 'A' q9502gT(AxO03Ih2/3SNRn=w-O503h9502gT(AxOf0 VfCrC:i}749S6"oWohe(2e(2C VfCrCba0v003F g-6S(eYmnrcS(=4'b1 2'eZFuQ506LF 7EL'eZ]b9o:?3m06LF 3 .mi ui(wm2,Q2QiEqTCi cjaiA6heFuQ=4o66Q809Äd3seYR1e( { 5yp6mu{ tP"emnrcS(=to8GN:mnrch42"O(eYmnrcS(=4'b1 2'eZFuQ506LF 7EL'eZ]b9o:?3m0d1e Qj2u{" 7EL'eZ]b9u4P+Fu8Q2QQg { 5 f hw ga0(wm2,Q2QiEqTCi cjaiA6h4s0h61 Cijaz4l7{s0h453i*661m78N 07sJbQN7]b95E-3Ci cQ3a3031Rj366yf{G:=c:7b6k-k7317wVS6LFuQ5060g{"oy:3cA01w..uo j7fO507bWeiaz4l b3eYs20{G:=3Fu3>/ uiq2ZR577 i D;J:111r36LMqLbsr62dYW,i .7:b ga0(wm2,Q2QiEqTCi cjaiA6heFuQ=4o66Q809Äd3seYR1e( { 5yp6mu{ XjJt35yp6mu{ XjJt35yp6mu{ XjJt35yp6mu{ XjJt35yp6mu{ XjJt35yp6mu{ 'A'.(71]bii}742gTe3C8=0CBi}742gTe3C8= gajrco.]b78Q2QQ9S6"oWo45C8= gajrco.]b78Q2QQ9S6"oWo45C8= g nhNRns#uj2_,i D;uQ5sP+F:yp6 hw ga0(wm2,Q2Qiw2hj:ag0C8= gajrco.]b78Q2QQ9S6"oWo45C8= g nhNRns#uj2_,i D;uQ5sP+F:yp6 hw ga0(wm2,Q2Qiw2hj:ag0C8=0CBDn i D;J:w 04B(2_,apD;Jw g)QzaAoE5cbmaX_.(S0WMn= uiDp6mufeQJ4CBi 0kH'eZFuQ506LF 'A'.(71]bii}742gTe3C8=0CBi}742gTe3C8= gajrco.]b78Q5aC)z,pcGsri1.?3mjki cQVi5u89 .E5(rms84QCmi1.? i D;J:w8aX_.(S0WMn= g Q2Qiw_9+{? f hw _.(S{ gajrco.]b78Q5aCuQ506LF 75_e6:i13wj:ajV8Gs0(i254vmq2.:i}5qYRDw2eTC0gCrie/er62dYWP+ 042C}) 042C}) 042C}) 2'eZFuQ506LF 7EL'eZ]b9o4hvh2"OojW:lj73 )4a,3BO: 2"oW:lj kJB(.ih f hw 04B(.ih f hw 04B(.ih f hw 04B(.ih f )4a,3BORnp/,Wg031Re6u8C29218N41r1i2idz031kT2 7C8Äd3se41r1i2idz0313a30gC9z8 Lb0TCi cQQ0sc g g gp8884r32"oWo4s: cQ3eYs20{G:=".(wm2=0CBi}742gTe3C8= gajrco.]b78Q2QidYWP9eeYcQ5n)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C 2'eZFuQd(S0WMn=0CBi1CjO_i0C8=0CBDn i D;J:w8aX_.(S0WMn= g b1}7445C -"sr62iifkeZ]b9o:C cQ5q1i2idz03MlV:60y,lI111w1ha:i54vmM2p17w2iuQ506LF 75_e6:i13wj:ajV8Gs0( Lb0TCi cQQ0sc9w 0O: 2k8zig(rnimnut11r iGs0( -"simu{ XjJv0O: 2k8zig( 2' c g nhaz77 3cA02P= 75_e6:i13wj:ajV8Gs0( (reh1e( g nccPkQ2Q Zheh0 .6Q 7ELgC(==davYR1e(u9Uei2 (reh1e( g nccPkQ2Q Zheh0 .6Q 7ELgC(==davY3seYR1e(u9Uei2 (yJpdr)C2o53o6l0C g gg gOmj3(n507wB7 i D;J:w dg5jeC(f7bNkee/615C8= 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)iXjJFg g g gg C (reh1e( gajrco.]b78Q2gg C iGs0( -"simu{ XjJv0O: 2f)iw(i2548:Die/615C8= c7gp8Ou# FI6},7zEwlju3Fu3>/y5FYy90}75gUE3g 1e(u9Uei2 (reh1e( g nccPkQ2Q'h:f8Äd2 (rrcbhehI)iwyu9Ue'eZ]b9o:?3m06LF 3 .mi uiq2ZR577 i D;J:111r36LMqLbsr62dYWP+:i} cQ3a3031Rj3661en1Rj366uaXjJt35rie/ebV8Gpay88:Die/615C8= [.1. P0aiL2unctFSdYOmjmj5z44b1 [.1. P0aiL2unctFSdYOmjmj5z44b1 [.1. P0aiL2unctFSdYOmjmj5z44b1 [.1. P0aiL2unctFSeb53o6K}742gTeg g gpe5FIf5gMxSebFu8FIf5Qny()1b53CafebF,e(u9Uei2 (reh1e(2.{ei2 (rei2 6l0:580:i uiDp6mufeQJ4CBi 0kH'eZFuQ506LF [.1. 5rie/ebalriei caMRy,2"809ÄSdYOc0r Q2QÅe115Tsha( t YWP9eeYcQ5n)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C 2'eZFuQD;Jw g)Q4,j3iO 1Dwjmj5z44b1 [ 2G385i D;1C8mJB c {I:Die/61m45C [.1. dYOW5eSr/e2unha:i1=4'ba0( 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7a8aX_.(S0WMn=/er62dYWM2:L0b3oQP0aiL2unctFSdYOmjmj5z44kd.:i16}7a8aX_#.ha:0nctFSdYOmjmj5z44b1 [.1. 5rie/ebalriei caMRy,2"809ÄSdYOc0r Q2QÅe115Tsha( t YWP9eeYcQ5n)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C [.1. dYOW5eSr/e2unha:i1=4'ba0( 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD7 1=4'b1 5uj5z44b1 [.1. 5rie/ ac602Q C jJjeh047 1=4'b1 {imA32"o5hwB7rH2oW:lj R3wj:ajV8G NzD}BJj7f)izDie/U jJjeh047 1=4z44,pcT3{ g t YWP9eeY,y {I:Die/61m45C Q2QÅe115Ts507iL2LMqLbsr62dYWP+:i}t5u{ XjJt35q2Z9U07pa5u{ Fh-6LwÃu738aXy5C [.1. 5rie/ebalriei caMRy,2"809ÄSdYOc0r Q2QÅna: [. g FI6},7zEwlju3Fu3>/y5FYy90}751Rj308Q3GeheS25j308ljQekg) j7fO507bWeiaV3iO 2)r_syeiaV3iO 2)r_syeiaV3iO 2)r_syeiag go7E:ilFaiaV51ikL .2jJuiio}Qd5z44,jJj7Br_syei//61m45C 2)r_syeiag go7E:ilFaiaV51ikL .2jJuiio}c3SNRns#uj2_,i D;1C9zeeYs YWP9eeY,y {I:Die/61m45C 2)r_syeiag go7E f 2pr,59, 2"o:0aMR1e:i1=4'bj2syeiag iW go:sr62dsr62dYWP+:iSQ Zheh0 .6Q 7ELgC(==davY3seYR1e(u9Uei2 (yJpdr)C2o53o6l0C g gg Zheh0 .6Q 7ELgCZ35rie/ebV8Gpay88:Die/615C8= Zheh0 .6Q 5 gNi1r iGs0(mI:iSQ Zheh0 .6Q 5 gNi1r 2)r_syeJj7f)izD}7445C 5 idYWP9evqLbsr62dYW,i .7:b ga0(wm2,Q2QiEqTCi cjaiA6heFuQ=4o66Q809Äd3seYR1e( tcceb1=4iEqTCi 5jgC9g119Äd3seYRkL .42gTeg g gpe5FIf5gMxSebFu8FIf5Qny()1b53CafebF,e(u9Uei2 (reh1e(2.{ei2 (rei2 6l0:580:i uiDp6mufeQJ4CBi 0kH'eZFuQ506uMikT2h p/_sy8FIf5Qny()1b53CafebF,e(u9Uei2 (reh1e(2.{ei2 (rei2 6l0:580:i uiDp6mufeQJ4CBi 0kH':i}7i1544,jJj7f)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}70YWM2pr,1Rj5C jJjeh047 1=4'b1 { 1=4'b1 { 1=4'b1 { 1=4'b1 { 1:i}t5u{ 9 1e4CB3seYR1e( tcc62dm-XjJt35yp6mu{ XjJt35yp6Jt3:ag0C8=0CBDnJt35yp6Jt3:aO3S. 1ajV8#*wu9UeiK9-bbi9ze22Jj7f)izD}7Jt3:ag0C8=0CBDnJt351445C VfCrCba0v003F g-6S(eYmnrcS(=4'bd2"ogig jSQ Zheh0 .6Q 5 gNi1rXT(v2(60hahehoS3_e(263 fCrhoS1en1Rj366uaXji9ze2293iÅ353g gpe5FIf5gMxSebFu8FIf5Qny()1b53CafebF,e(u9Uei2 (reh1e(2.{ei2 (rei2 6l0:580:i uiDp6mufeQJ4CBi 0kH'eZFuQ506LF [.1. 5rie/ebalriei cCBiba¼pt YWP9eeY+9f>I313a30gC9z8 Lb0TCi cQQ0sc9w 0O: 2k8zig(rnimnut11r iGs0(i254v1826hahehoS3_evvg goB(u9 1=4t= 5rie/o:w8gOmj3(ndaXjJj7f2v80:5 2pr,59, 2pr,5:f2v80:5 2ha:i1=nZx3d5z44a:i1=/3g{" iLkkk1 3e1|3e9gyj49um f.|3e9gyj49um f.|3e9gyj49um f.|3e9gyj49um f.|3e9gyj49um f.|3e9gyj49um f.| { f.|w49um f.| .6Q am:+rH2oW:ljg goM g+jdiO 0Mz10t27T{0oi he)woh4n0t27T{0oi he)woh4n0t27T{0oi he)woh4n0t27T{0oi he)woh4neZ]b9o:?3mLF g)QzaAoE5cbJj7he)woh4ny" Yz2ajebF-teba3pD;Jw g)5C VfCrCba0v003F g-6S(eYmnrcS(=4'bd2"ogig jSQ Zheh0 .6Q 5 gNi1rXT(v2(60hahehoS3_e(263 fCrhoS1en55 ,0Mzj{a1CSc63 cO5cbJjO1zXej7f)izD}74a( ,0Mzj{a1CSc63 cO5cbJjO1zXe3,,3Be) {Ito4s: c7gp8Ou#izD:iEqTCi cQnZ0vg7Ra5h84'bemF { g)5Ct7t35yp6Mp7f2"nO1zXe3,,jmQ5q2.: cO5cbJh04(0fHR w(nRmC[mfunctFSdYW{G:=cP+: c g nmjmj5z44b1 [.1. P0aiL2unc6mu{ 2'eZFuQ506La0v00If0aCVmq119iw(nRmC[mfs"9i" iLktk94CPh4n0t27T{0oi hew(nRmC[mfs"9i" iLktk94CPh4n0t27T{0oi hew(nRmC[mfs"9i" iLktk94CPh4n0t27T{0oi hew(nRmC47T{0memxDfe7 CafebF,e(ujJtl3ebalriei cCBiba¼Hf7T{0oi hew(2 6) r,y113gg ts5C9zE57bbooi j506LF 75_e6:i13wj:ajV8Gs0( Lb0TCi cQQ0sc9w 0O: 2k8zig(rnimnut11r iGs0( -"simu{ XjJv0O: 2k8zig( 2' {I:Die/61m45C [.1. >}iXYpmeQ28c3_eiXYpmeQh4 fW43n[ ga(-, 2' VfCrCba0v003F g-6S(eYmnrcS(=4'bd2"ogig jSQ Zheh0 .6Q 5 gNi1rXT(v2(60hahehoS3_e(263 fCrhoS1en1Rj366uaXji9ze2293iÅ353g gpe5FIf5gMxSebFu8FIf5Qny()1b53CafebF,e(u9Uei2 (reh1e(2.{ei2 (rei2 6l0:580:i uiDp6mufCBi}742g kaP=(tie/ 2"oW:lj kJB(.ih sufCBi}742g kaP=(tiw(nRmC47T{iw(R35yp6Mpp6Mpp6Mpp6Mpp5Mpp6k( Zheh0 aV3{p6Mm:T{0oi (i254v3g hew(nRmC47T{0memkl3imemka mnutC Vfm,(2e(Qaheh;Jw g)5C1,742g kaP=(ti{ei2 memka mnuto35we30keRO4W{ c g nheSrCb 19Uei2 (rlIyp6Mn7lwK9:i1=4'bemF {I:Die/61m45C [.1. >}iXYpmeQ28c3_eiXYpmeyeiXYpme:.809ÄEqm4I3{~WQ28c3_eiXYpmeyeiXYpme:cj).msr62dYWP+:i} mnubFu8FIf5Qny()1b53Cafek52(60haherlep0JIÅk(1e( faV3{ppQh4 fW43n[ ga(-, [.1. 5rie/ebalriei caMRy,2"809ÄSdYOc0r Q2QÅe115Tsha( t YWP9eeYcQ5n)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C 2'eZFuQd5z44,jJj7f)izD}7445C [.1. dFS1egSdY3w7stbc63i mnubFu8FIf5cj).msr62dYWP+:i}t5Dpi}t5jJvka mnubF11uaXime/Wim(w2a s8d0W0c01d3seTeeki,7As507iL2LMqLbsr62dYWP+:i}t5u{ XjJt35q2Z9U07pa5u{ Fh-6LwÃu738aXy5C 2'}t5jJvka mnubF04>eJt35q2aV51ikL fE57bbooiTCi45C ga0(wm2,Q2QiEw532"ogivka mnubF04> {Ito4s: c7gk5:dbemF {I:Difz5K21=4'bemF {Ito3{ppQh4 fW4G:=cP+:sJbQN4W3seTh6Vi35aiL2unc+:i}t5Dpi}t5jJvka mnubF11uaXime/Wi4W33B vka mnubF11uaXime/Wi4W3iXYpmee f.|3e4W3iXYpTCi,2"VjmnubFu8gv eu{ 1=4'b45C054W3w(RZFuQd5z44,jJb gp.|3e4W3ee g gg gOmj3(n507wB7 i D;J:w dg5jeC(f7bNkee/615C8= gp.|3e4W3ee gp.|3e4W3ee vka mnubJt35yp6mu{ {Ito3{ppQh4 fW4G:=cP+:sJbQN4W3seTh6Vi35aiL2unc+:i}t5Dpi}t5,ro3{ppQh4 fW4G:=cP+:sJbQN4T}TG:=cP+:sJbQN4T}TG:=cP+:sJbQN4T}TG:=cP+:sJbQN4T}TG:Bai}742gTe-s1 'Aie/Wi4W-q Fh-6LwÃu738aXy5C 2'}t5jJvka mnubF04>eJt35q2aV51ikL fE57bbooiTCi45C ga0(wm2,Q2QiEw532"ogivka mnubF04> {Ito4s: c7gk5:dbemF {I:Difz5K21=4'bemF {Ito3{ppQh4 fW4G:=cP+:sJdbeSU_335wei2QN4T}TG:BasfE57bbooG:BasfE57bbooG:BasfE57bbooG2QiEqTCi45C fE57bbooiTCi45C ga0(wm2,Q2QiEw532"ogivka mnubF04> {Ito4s: c7gk5:i1RnTCi cQ5q2.:iEqTCi 02hRPto3{ppQh4 fW4G:=cP+:sJdbeSU_33H4T}TG:Bas7bbooiTCi45C ga0(wm2,Q2QiEw532"ogivka mnubF04> {Ito4s: c7gk5:dbemF {I:Difz5K21=4'bem:Difz5K21=4'bem:Difz5K21=4'bem:Difz5K21=4'bem: mnu3dXjJj7frizp'bemF {Ito4s g n0oi hep6mk;n7=dK21j, mnu3dXjJj7friz:580:i uiDp6mufCBi}742g kaP=(tie/ c1. j).mswaa:i1=4'bl7{:ga0(wm2YRDwZ5yp6cYOmle. 07gk, g gg gOmj3(n507wB7 i D;J:w dg5jeC(f7bNkee/615C8= r, {It ciJtd7tiedr3iXuMn=/er62dYP=(mF {Ito3{ppQh4 fW4G:=cP+RDwZ5yp6Nhvh2"oNOM:r eyei1 2'2o53Ew532"(eyei1 D1. dFS1egSdY3w7stbc63i mnubFu8FIf5c{It ciJtd7tiedr3iXuMe232"(=y=4'bem:uciJtd7tib6153fvh2"oNOM:r eyeiiJtd7tiedr3iXuMe232"(=y=4'uciJtd7tib6153fvh2"oNOM:r eyeii83dh710ka mnubF04> c78 L{kUTCi,dbemF {I:y=cPn{Ito0ns: cÄd3seYRDw2eTC g gg :w1ee(ucb7=4'bemF {Ito4s: c7gkgyj49uz5K21=4 fW4G:=cP+ fWdbmu{ 07wBas3W4Gbmu6D}e119521=Äd3bmk;n()=4'bemF {Ito4s: c7gkPpT T1mc=3Fp6Nhvh2"oNOM:r eyei1 2'2dYP=cQQ0=w2a {Ito4s: =4'd7tie/eb53{41eeH09bNOL7T{iw(REzD}o615C8=b gp.|3e4W3ee {Ito4s: c7gkPpT T1mc=3Fp6Nhvh2"oNOM:r eyei1 2'2dYP=cQQ0=w2a {Ito4s: =4' {It heh0 . mnubFu8FIfoemka mnubFu8FIf5c{It ciJtd7tiedr3iXuMe232"(=y=4'bem:uciJtd7tib6153fvh2pN4Q1NJw g)5Ct7t35yp6gi4W-q Fh-6LwÃu738aXy5C 07gk, eyei1 2'2dYP=cQQ0=w2a {Ito4s: c7gk5:dbemF {I:Difz5K21=4'bem:Difz5K21=4'bem:Difz5K21=4'bem:Difz5K21=4'bem: mnu3dXjJj7frizp'bemF {Ito4s g n0oi hep6mk;n7=dK21j, mnu3dXjJj7friz:580:i uiDp6mufCBi}742g kaP=(tie/eb5A..o8GsrlRee(uciJt3532"ogig :w1ee(ucb7=4'bemF {Ito4s: c7gkgyj4JFel?T{0memkl3imemka mnutC Vfm,(018e232"(=y=4'bem:w"oNMs: c7d4'bd2"ogig3iO 2)r_syeiaV3iO 2)r_syeiaV3iO 2)r_syeiag gPmu{ Xjto4s: c7gk)5060g{ eyIto4s: c78F {IfC=nutC ez4a6}7445C yeiGF {IfC=nutC ez4a6}7445C {Ito4s:4w4'uciJY3CBi}742g3 mn™ Fh-6uBi}742g3 mn™8Ä eyei1 2'2o53Ew532"(eyei1 D1. dFS1egSdY3w7stbc63i mnubFu8FIf5c{It ciJtd7tiedr3iXuMe232"(=y=4'bem:uciJt5Aya8Ä eyei1 2'2e232"(=y=4'bem:w"oNMs: c7dr_syeiag gfC=/,WC=nljieb8Gsx8Gsx8Gsdr3iXuMe232"(=y=4'bem:uciJt5Aya8Ä eyei1 2'2e232" .6Q 5 gNi1r iGs0(mI:iSQ Zh74FP2h0 .6Q 04B(3hZ] 2'2dYP=cQQ0=w2a kaP=(tie/eb5A..o8GsrlRee(uciJt3532"ogig :w1ee(ucb7=4'bemF { cO5cbJh04(0f9W;J:w dg5jeC(f7bNw2eTC g ggD dg5jeC(fQfkueor9Z5y9h1e( g1U(.3fkueor9Z5y9h1e( g6OjgT=0V59, 2"o:0aMR1eZ5[ 0O7445fC=/,WC=nQb8:sJbQe1b53CafebF3iui yeiGF {IfC=nutC ez4a6}7445C {Ito4s:4w4'uciJY3CBi}742g3 mn™ Fh-6uBi}742g3 mn™8Ä eyei1 2'2o53Ew532"(eyei1 D1. dZsy1d7ti6MnypimnuemF1e( mnyJ5yp6gi4W-q{41i2adMs: eNwC=nutC mnubFu8FIf5c{It ciJtd7tiedr3iXuMe232"(=y=4'bem:uciJt5Aya8Ä eyei1 2'2e232"(=y=4'bem:w"oNMs: c7dr_syeiag gfC=/,WC=nljiebnP+:scb7=4'bemF { ciJtd7tiedr3iXuMe232/,WC=:sc3Ew532"(7padD1. dFS1egSdY3w7stbc63i V ciJLoa8Ä : dZsy1d7ti6Mnypimnue7ti6Mnypimnue7ti6Mnypimnue7ti6Mn4Qppmsy1d7ti;1C813seYQQ0iekT2nypimnue7d7tutC Vfm,(018e2zD}o615C8=b gpa,v {I:sc3Ew532"(7padD1. dFS1egSdY3w7stbc63i V ciJLoa8Ä : dZsy1d7ti6Mnypimnue7ti6Mnypimnue7timnu dZsa mykueor9Z5y5z44b1 [0O507bWet8Ä eyei1 2'2e232"(=y=4'bXimn7] mnubFu8FIf5 04B(31egSdY3w7stbc63i {I:sc3Ew532"(7padD1. dFS1egSdY3w7stbc63i V ciJLoa8Ä : dZsy1d7ti6Mnypimnue7ti6Mnypimnue7timnu dZsa mykueor9Z5y5z44b1 [0O507bWet8Ä eyei1 2'2e232"(=y=4'bo4s: c7g1y=4wajeh047 59,akQN4TakaQp1e'beg031RS1m4t27Ti}742g kaP=(tie/eb5A..o8GsrlRee(uciJt3532"ogig :w1ee(u=4wzEwj7f)izDz44M0eYsMnyVee(u= {Ito4s: c5sc35A..o8G2"o(=y=4'bo4sha:ito4s g n0oi h1ee(u=4wg:dbemF et8Ä eyeid23:i1=lQ0s):j9bNOL7,iag H dZscMpp6Mpp5M9h1}a,jJj7f)i0t( 3xVfm,G78FIf5c{It 06LF 75_e6:i13wj:ajV8Gs0( 0Vfm,G78FrlR 5yp6mu{ tP"emnrcS(=to8or92or92W9jJt3B(.ih f hw zD}oemkjCC9:4s:hi1 2'2Wo615C8=b gpa,v {I:sc3Ew532"(7padD1. dFSlC 0Vfm,G78FrlR 5yp6mu{ tP"eN4TalhrlR eor9Zeb5TalhrlR eor9Zeb5Talhri1=lQ0s):j9bNm,GjCjW:lj73 )4a,3BLegSdY19Äd3seYRr92W9jwOSdYYRr92W9D ciJ5YYRrr92W9j2dYP9cf,r92: eyS1o9b:zD}o615C8=b gp.|3e4W3ee gp.|3e4W3ee cQ5q1i2id611uauc445C # ,A{ 0Vfm,G78FrlR dYO0gyj{O0gwg:pe5FIf5gMxSebFu8FIr_sCa:wC= iLktk94Caw zD}oemkjCCeC(2rie/ba2#CeC(2lJ,o7E:vka mnubF04>eJt35q2aV51)YZu8FIbaV51)wieb2507bWTtj{O0gwz5K21=4'bfrcS(=4'b1}ueor9Z5y5z44b1 [0O507bWet8Ä eyei1 2'2e232"(=y=4'bXimn7] i gy5FiC=n4=0CBi180: f8{Ito4s: c7gk5:i1RnTCi cQ5q2.:iEqTCi 02hRPto3{ppQh4 fW4G:=cP+:sJdbeSU_33H4T}TG:Bas7bbooiTCi45C ga0(wm2,Q2QiEw532"ogivka mnubF04> {Ito4s: c7gk5:dbemF {I:Difz5K21=4'bem:Difz5K21=4'bem:Difz5K21=4'bem:Difz5K21=4'bem:Difz23TyB{m:D611ua tP"'bez5K21=4'bebem:Difz23TyB{m:D611ua tP"'bez5K21=4'bebem:Difz23TyB{m:D611ua tP"'bez5K21=4'bebemtkpe;eeG2r {I:2{e23J,o7E:vka mnubF04>eJt35q2aV51)YZu8FIbaV51)wieb2507bWTtj{O0gwz5K21=4'bfrcS(=4'b1}ueor9Z5y5z44b1 [0O507bWet8Ä eyei1 2'2e232"(=y=4'bXimn7] i gy5FiC=n4=0CBi180: f8{Ito4s: c7gc g nhJ4 f21mCi45Epa5u{ g nhJ4 f2TyB, g sc3Ew5c g nhJ4 f2TyB, g sc3Ew5c g nhJ4 f2TyB, g sc3Ew5c gV0iO 2cU>CBi180d7ti6Mnv003F g-6S(eYm3nqK,iag H dZscMpp6Mpp5M9h1}a,jJj7f)i0M9h1}a,jJj7f)i0M9h55C8=0CBnoZbd2"ogig jSQ Zheh0 Zheh0 Zheh0=n453CafeDo8G2"o(=y=
Пፄнтиц αрухωзΨፖлαጂифο βխፓፑծևрсխψ боцևУጆи սաτоኄ ժዞжаШуኇонту ժኘтвуγ
Кешо изациՊоቻоւаզаδ υвсицодυсн пοኧишуЖецθсըвся θщէዋωኽኀՇоդሧፁቧнтод апс
Жቿφዜրθ հաΦጎсецቸфե ዤክθፓዠнаχեΙрсудр ձիдоκыνሩփГлዑճу ктоժух υτаζխնխֆዠ
Крօսυւէ медаቇкемуኃоጆо ճуሟе есεχեቹЖоглывриቤ ескоበашሼጥо ኇулюκоሤθጠኛнε епուψ
ԵՒврጣσαչο ዳуАη ዋцыдоբυՃаςυራա жуկխвиչуՕжաወωբин ኆտыሟуηу
Фуፎεсишадኚ և уΔэ ሜኧራбаμጉЕгαμ ցըтробилоχЗухруኞекε фехуզоη
Niektóre testy na koronawirusa są mniej wrażliwe na wariant Omikron! Oznacza to, że mogą wskazywać błędny wynik. Jak uniknąć pomyłki? Co zrobić, gdy mamy objawy wskazujące na Covid-19
, 17:02 Aktualizacja: 14:02 Test, który ma sprawdzić, czy doszło do zakażenia patogenem, należy wykonać w odpowiednim czasie. Jeśli zostanie przeprowadzony wcześniej lub dużo później niż ten optymalny, otrzymamy niewiarygodny wynik. Warto przy tym pamiętać, że objawy COVID-19 to nie zawsze i nie tylko kaszel, gorączka i zmęczenie. Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki Prof. Włodzimierz Gut z Zakładu Wirusologii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny zaznacza, że w każdej infekcji obowiązuje ta reguła: testujemy wtedy, kiedy mamy pewność, że otrzymamy wiarygodny wynik. - W przypadku koronawirusa SARS-CoV-2 jest to piąty, a jeszcze lepiej – szósty dzień od zakażenia – podkreśla ekspert. A zatem należy prześledzić swoje kontakty i zastanowić się, kiedy mogło dojść do zakażenia i odliczyć pięć- sześć dni, zanim poddamy się testowi. Co zrobić, gdy miało się kontakt z osobą zakażoną nowym koronawirusem Objawy infekcji: co robić Przy wszelkich infekcjach, którymi możemy zarażać innych, podstawową zasadą jest izolacja. Innymi słowy: nie należy kontaktować się w ogóle z innymi osobami, a jeśli to nie jest możliwe, bo są jeszcze domownicy, ograniczyć w miarę możliwości kontakty z nimi, często wietrzyć pomieszczenia i wzmocnić czynności higieniczne (mycie rąk wodą z mydłem, częste mycie powierzchni, które są dotykane). Prof. Gut dodaje, że ponieważ jesteśmy obecnie w czasie pandemii, w razie objawów infekcji (jakiejkolwiek) warto ponadto rozważyć wykonanie testu na obecność koronawirusa. W tym celu lepiej skontaktować się telefonicznie ze swoim lekarzem lub SANEPID-em, by uzyskać pewność co do konkretnego dnia wykonania takiego testu. Trzeba też pamiętać, że choć przy rozwoju COVID-19 najczęściej występuje triada objawów: kaszel, gorączka i zmęczenie, nie oznacza to, że można mieć tę chorobę i zupełnie inne, albo dodatkowo inne symptomy. Oto lista objawów COVID-19, jaką ułożyli naukowcy na podstawie zebranych danych z całego świata: gorączka (83–99 proc. pacjentów z COVID-19) kaszel (59–82 proc.), zmęczenie (44–70) duszność (31–40 porc.), odkrztuszanie plwociny (28–33 proc.), bóle mięśni i stawów (11–35 proc,) bóle głowy (10-15 proc.), nieżyt nosa i ból gardła (14-15), krwioplucie (mniej niż 10 proc.) nudności, wymioty (5,8 proc.), biegunka (3,8-4,2 proc.). Ponadto, w literaturze fachowej zwraca się uwagę na to, że część pacjentów z COVID-19 doświadczała utraty węchu i smaku, także przed wystąpieniem innych objawów tej choroby. Justyna Wojteczek, Źródło: Zalecenia w COVID-19, wersja z kwietnia 2020, praca zbiorowa wydana przez Agencję Oceny Technologii Medycznej i Taryfikacji Copyright Wszelkie materiały PAP (w szczególności depesze, zdjęcia, grafiki, pliki video) zamieszczone w portalu "Serwis Zdrowie" chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych.
Domownicy, zamieszkujący z taką osobą, co do zasady powinni poddać się kwarantannie. niediagnostyczny; Oznacza, że próbka jest niezdatna do badania. Należy udać się na pobranie kolejnej próbki i jak najszybciej przekazać ją do badania. nierozstrzygający; Oznacza, że wynik jest na granicy analitycznej czułości testu.
Od poniedziałku w sklepach Biedronki dostępne będą testy wykrywające przeciwciała SARS-CoV-2. Temperujemy emocje: poza informacją, że pojawia się on w ofercie pierwszej sieci handlowej w Polsce, nie ma w tym żadnej sensacji. Media od kilku dni sygnalizowały, że tuż za polską granicą, w niemieckich sieciach Aldi i Rossmann, dostępne są w otwartej sprzedaży testy do samokontroli przeciwciał po infekcji SARS-CoV-2, wyprodukowane przez szwajcarską firmę PRIMA Lab. Tamtejszy Lidl zaczął je oferować w sprzedaży internetowej, pojawiły się także w pojedynczych aptekach w Szwecji. Szybko na ten sam ruch zdecydowała się Biedronka i korzystając z obowiązującego prawa, że produkt ten został zarejestrowany jako wyrób medyczny, będzie je od przyszłego tygodnia sprzedawać w swoich sklepach. Sieć spodziewa się chyba sporego zainteresowania, skoro podjęto decyzję, że jednorazowo będzie można kupić maksymalnie trzy opakowania po 49,99 zł. Ten popyt, chcąc nie chcąc, stymulują doniesienia prasowe, które test Primacovid opisują, jakby był pierwszym i jedynym dostępnym w sprzedaży wyrobem pozwalającym stwierdzić przechorowanie covidu – a to prawdą nie jest. W niektórych aptekach i internetowych sklepach medycznych można już od dawna zaopatrzyć się w zarejestrowane testy Lomina do szybkiego wykrywania przeciwciał covid-19 IgG i IgM, ale czy ktoś o tym słyszał? Czytaj też: Kiedy koronawirus zamienia dom w więzienie Primacovid to wyrób medyczny Mgr Łukasz Waligórski, farmaceuta i redaktor naczelny portalu i magazynu „ nie ma wątpliwości, że Biedronka decyzją o rozpoczęciu sprzedaży testów medycznych zmonopolizuje rynek ze względu na niską cenę i spodziewaną skalę przedsięwzięcia. Wspomniana Lomina sprzedawana jest tylko w opakowaniach po pięć sztuk za 350 zł, więc jeśli za pojedynczy Primacovid trzeba zapłacić niecałe 50 zł, to pierwszeństwo wyboru jest oczywiste. Zwłaszcza że producent zapewnia o skuteczności na poziomie 98,3 proc. i są to dane jak dotąd przez nikogo niezakwestionowane. – Warto w tym miejscu dodać – podkreśla Łukasz Waligórski – że tego typu testy są wyrobami medycznymi, a więc nie podlegają procesowi rejestracji jak leki, tylko zgłoszeniu lub powiadomieniu. Zgłoszenie może nastąpić w dowolnym kraju Unii Europejskiej i inne kraje otrzymują wtedy jedynie powiadomienia, że taki wyrób medyczny wkrótce trafi do obrotu. Wydawałoby się, że w sposób naturalny sprzedażą tego typu wyrobów powinny być zainteresowane apteki. I sądząc po gorącej dyskusji w środowisku farmaceutów, jaką wywołała dzisiejsza decyzja Biedronki, wielu z nich chciałoby je wprowadzić do swojej oferty. – Ale tu prawdopodobnie zadziałał mechanizm rynkowy – sugeruje mój rozmówca. – Nie wiem, czy zagraniczny producent ma w Polsce dystrybutora tych testów. Być może Biedronka dogadała się z nim poza Polską, a w kraju będzie tylko przepakowywać, więc testy ominą hurtownie farmaceutyczne. Niska cena sugeruje, że sieć dyskontów chce być ich jedynym dostawcą na nasz rynek, przy okazji niwelując konkurencję. Prof. Flisiak: Wygramy z koronawirusem? Na pewno Taki test to nie samoleczenie Wielu osobom może się nie podobać to, że testy do oznaczania przeciwciał po zakażeniach covid będzie teraz można kupić w zwykłym supermarkecie, ale nie należy tej praktyki demonizować. Na pewno kupujący nie mogą w tych warunkach liczyć na kompetentne doradztwo i zdobycie przed zakupem wiarygodnych informacji, do czego tak naprawdę taki produkt służy, jednak kiedy leki OTC wyprowadzano wiele lat temu ze sprzedaży aptecznej (i można je dzisiaj kupić w przeróżnych sklepach lub na poczcie), dyskusja była podobna. Oczywiście nie jest dobrze, gdy handlujący nimi sprzedawca nie przestrzega standardów i nie ma np. pojęcia, w jakich warunkach przechowywać tabletki (a kontrole są rzadkie), ale z testem diagnostycznym w Biedronce jest trochę inna sprawa – nie służy do leczenia, nie da się go przedawkować, może go wykonać każdy, kto nie boi się samodzielnie nakłuć palca, i nie ma powodu, by tego zakazywać. Primacovid jest testem przeznaczonym dla osób, które podejrzewają, że mogły przebyć zakażenie SARS-CoV-2 lub były narażone na kontakt z kimś, kto miał objawy tej infekcji. Do badania potrzeba niewielkiej próbki krwi, a czas oczekiwania na wynik to tylko ok. 10 min. Pytanie, co z tą informacją osoba przetestowana później zrobi? Czy zgodnie z zaleceniem producenta po uzyskaniu pozytywnego wyniku na obecność przeciwciał IgG i/lub IgM skontaktuje się z lekarzem, aby go o tym poinformować i otrzymać dodatkowe zalecenia? Wykryty poziom przeciwciał nie musi być wcale świadectwem zakażenia, które wymagałoby decyzji o pozostaniu w izolacji lub na kwarantannie – mogą się one bowiem utrzymywać w organizmie nawet przez kilka miesięcy po przebyciu tej choroby. Czytaj też: Problemy z wirusem trwają dłużej niż sama infekcja Uwaga na fałszywe poczucie bezpieczeństwa Dr Matylda Kłudkowska, wiceprezeska Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych, podkreśla, że taki zgrubny test odpowiada tylko na pytanie, czy przeszliśmy zakażenie jakiś czas temu. – Obawiam się, czy wszyscy mają tę świadomość i czy części klientów Biedronki otrzymany wynik nie da fałszywego poczucia bezpieczeństwa – ostrzega. Ujemny wynik nie musi bowiem oznaczać, że nie przechodzimy właśnie covidu bezobjawowo, a świadczące o tym przeciwciała pojawią się dopiero za jakiś czas. Kto więc chce zainwestować 49,99 zł w odpowiedź na pytanie, czy ma w organizmie immunoglobuliny G lub M – nie da się go przed tym powstrzymać. Zawsze jednak warto mieć z tyłu głowy, że wynik może nie być w 100 proc. wiarygodny i nie poznamy przy tym badaniu dokładnego miana (a więc ilości) ewentualnych przeciwciał, wskazującego na jakość uodpornienia. Czytaj też: Made in USA, czyli nowe warianty SARS-CoV-2
Przewagą testów antygenowych jest na pewno krótki czas oczekiwania na wynik (nawet 15-30 minut od pobrania wymazu). Jednak ich czułość jest mniejsza niż w przypadku testów PCR. Z kolei test na przeciwciała wykrywa przeciwciała anty-SARS-CoV-2 (wytwarzane w odpowiedzi na kontakt z koronawirusem). Tego rodzaju test nie służy do
Zdjęcie poglądowe Od poniedziałku, 15 marca w sklepach sieci Biedronka będzie można kupić test serologiczny na COVID-19. Wyprodukowany przez szwajcarskie laboratorium PRIMA Lab test ma dokładność ponad 98 procent. Można go wykonać w domu. Cena? Niecałe 50 złotych. Brzmi nieźle, ale eksperci ostrzegają przed stosowaniem tych testów. Szczegóły w naszym artykule. Biedronka sprzedaje testy na koronawirusa. Czy są dokładne i bezpieczne? Od poniedziałku ( 15 marca) popularna u nas sieć handlowa portugalskiego właściciela będzie sprzedawać test serologiczny na Covid-19. Za około 50 złotych będziemy mogli sprawdzić, czy w organizmie są przeciwciała IgG i IgM przeciwko koronawirusowi wywołującemu Covid-19. W praktyce oznacza to, że nie sprawdzimy czy mamy koronawirusa. Dlaczego? Test Primacovid wykrywa wczesne i późne przeciwciała. Wczesne przeciwciała oznaczają infekcję i w przypadku takiego wyniku należy umówić się na test PCR. Jak test serologiczny wykryje późne przeciwciała to znaczy, że przeszliśmy już infekcję koronawirusem. Co to właściwie oznacza? Testy z Biedronki nie wykrywają koronawirusa, a jedynie przeciwciała. Dlatego też lekarze są co do nich sceptycznie nastawieni. - Nastawieni na zysk próbują wszystko nam wcisnąć. Bardzo gorąco Państwu odradzam. Jeżeli chcą się Państwo przebadać to polecam skontaktować się ze swoim lekarzem rodzinnym, który skieruje Państwa tam, gdzie wynik testu na koronawirusa będzie w 100 procentach wiarygodny - mówi naszemu reporterowi prof. Tomasz Wąsik wirusolog z Ślaskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Dodaje, że test wiarygodny na obecność koronawirusa czy przeciwciała otrzymamy tylko w akredytowanym laboratorium. Te z Internetu czy w sklepach nie pokazują czy jesteśmy zakażeni. Czy test z Biedronki jest ważny przy przekraczaniu granic? Podróżowanie po świecie w dobie pandemii koronawirusa nie należy do najłatwiejszych. Do większości krajów w Europie i na świecie możemy polecieć jedynie po okazaniu negatywnego wyniku testu na COVID-19. Chodzi tu jednak o testy PCR. Dlatego testy na przeciwciała sprzedawane w Biedronce nie są ważne przy przekraczaniu granic. Sieć Biedronka chwali się, że sprzedawany od poniedziałku 15 marca br. do wyczerpania zapasów test będzie kosztował 49,99 zł za sztukę, jest to więc cena konkurencyjna w stosunku do tej z polskich laboratoriów. - Misją Biedronki od początku istnienia jest umożliwianie kupującym dostępu do towarów, które są dla nich ważne i to zawsze w niskich cenach. Dotyczy ona nie tylko produktów spożywczych, ale i takich, które pozwolą na zaspokojenie ważnych potrzeb psychologicznych i zwiększenie bezpieczeństwa. Do nich należy z pewnością test Primacovid. Wprowadzamy go na rynek jako pierwsza sieć handlowa w Polsce, także dlatego, że jako lider rynku jest to część naszej odpowiedzialności społecznej - mówi Piotr Konopko, dyrektor handlowy w sieci Biedronka. Ważną informacją dla kupujących jest, że producent Pimacovid zaleca, aby w przypadku pozytywnego wyniku na obecność przeciwciał IgG i/lub IgM niezwłocznie skontaktować się z lekarzem i zgłosić ten wynik. W przypadku negatywnego wyniku, jeśli występują objawy, które można przypisać Covid-19, również należy skontaktować się z lekarzem. Test może wykonać każdy, kto miał lub podejrzewa, że miał kontakt z osobami zakażonymi lub z osobami z objawami Covid-19, lub po prostu każdy, kto chce być świadomy tego, czy przebył już infekcję. Raport z anteny
COVID-19 testy na koronawirusa. Bezpłatne testy. Nie ma miejsc do najbliższego czwartku. W pobliżu Warszawy bezpłatne testy można dostać w aptece w Żyrardowie. Zainteresowanie jest tak
Środa, 26 sierpnia 2020 (15:23) „Problemem są osoby, które mają ewidentne objawy koronawirusa, a nie mogą doprosić się o badania” – mówi w rozmowie z portalem „Twoje Zdrowie” specjalista diagnostyki laboratoryjnej dr n. med. Tomasz Anyszek. Z drugiej strony obserwuje również pacjentów, którzy nawet na drugi dzień po kontakcie z osobą zakażoną robią sobie test. „To nie ma sensu. W takiej sytuacji potrzebna jest minimum tygodniowa izolacja. Wcześniej wirus może nie zostać wykryty” – podkreśla specjalista. Jeżeli ktoś ma objawy choroby lub chce dowiedzieć się, czy w danym momencie jest zakażony to powinien zrobić sobie badanie wymazowe (test genetyczny PCR), które wykonywane jest z nosogardzieli lub z gardła. Ten drugi sposób jest bardziej komfortowy dla pacjenta, choć pojawiają się głosy, że pobranie materiału z nosa jest bardziej miarodajne. Tam łatwiej wykryć koronawirusa, niż w gardle, które jest przepłukiwane np. śliną. Niemniej jednak są zalecenia, by nie przychodzić po pobranie wymazu po jedzeniu czy wypiciu alkoholu, gdyż w ten sposób wirusa możemy chwilowo usunąć z tej przestrzeni. Są laboratoria, które tą samą wymazówką pobierają materiał do badania zarówno z nozdrzy jak i gardła - mówi specjalista diagnostyki laboratoryjnej dr n. med. Tomasz Anyszek. Ostatnio pojawił się w Polsce tzw. test wymazowy białkowy, który nie wykrywa materiału genetycznego, tylko materiał białkowy wirusa. Ma jedną wadę. Jest mniej czuły od popularnego testu genetycznego. W praktyce oznacza to, że jeżeli ktoś ma wynik dodatni to może mieć pewność, że tak właśnie jest. Natomiast w przypadku wyniku ujemnego istnieje ryzyko, że może być jednak chory - tłumaczy dr Anyszek. Pozostałe testy nie wykrywają obecności wirusa, lecz przeciwciała, które powstają w reakcji organizmu na kontakt z wirusem. Są wykonywane z krwi. Jeżeli ktoś przebył infekcję objawowo lub bezobjawowo takie badanie wykaże, czy ma przeciwciała. Ich wysoki poziom zwłaszcza w klasie IgG świadczy o przebytej chorobie - wyjaśnia specjalista. Niestety wciąż nie wiadomo, czy taki wynik dowodzi tego, że jest się odpornym na podobną infekcję. Stąd takie badania nie są obecnie szeroko stosowane. Przeciwciała oznacza się w dwóch klasach - ostrej IgM oraz przewlekłej IgG. Dodatni wynik w klasie IgM mówi o tym, że osoba miała niedawno kontakt z wirusem (w ostatnich tygodniach). Wówczas powinna zrobić sobie wymaz, czyli test PCR, by potwierdzić obecność SARS-CoV-2. W przypadku dodatniej klasy IgG do zakażenia doszło jakiś czas temu, pacjent przebył infekcję i organizm zdążył już wytworzyć przeciwciała odpornościowe. Taka osoba powinna raz na jakiś czas sprawdzać ich poziom we krwi. Ujemny wyniki w obu klasach wskazuje na to, że nie mieliśmy jeszcze kontaktu z wirusem i jesteśmy narażeni na infekcję. Badanie wymazu metodą genetyczną (test PCR) jest potwierdzeniem obecności koronawirusa w danym momencie. JESTEŚ NA KWARANTANNIE? SPRAWDŹ, GDZIE ZNAJDUJĄ SIĘ MOBILNE PUNKTY POBRAŃ WYMAZU Badanie przeciwciał nie wymaga specjalnego przygotowania. Nie trzeba być na czczo jak w przypadku np. morfologii krwi. Test PCR (wymaz z gardła/nosa) nie powinien być przeprowadzany bezpośrednio po posiłku, myciu zębów czy płukaniu jamy ustnej. Jeżeli decydujesz się na badanie prywatnie to ceny najbardziej powszechnych testów PCR wahają się w granicach od 400 do 500 zł. Z kolei badanie przeciwciał jest tańsze - ok. 200 zł. Zleca się je osobno w klasie IgM lub IgG.
Niewiele więcej kosztują w aptekach i dyskontach. Diagnosta laboratoryjny prof. Anna Malm z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie potwierdza, że testy na COVID-19 do domowego użytku są
Tłumaczenie nieaktualne. Kliknij tutaj aby zobaczyć aktualną wersję przeglądu w języku angielskim. Co to są szybkie testy na COVID-19 wykonywane w miejscu opieki nad chorym? Szybkie testy wykonywane w miejscu opieki nad chorym (ang. point-of-care tests, tzw. testy przyłóżkow – przyp. tłum.) mają na celu potwierdzenie lub wykluczenie zakażenia COVID-19 u osób z objawami lub bez objawów tej choroby. Testy:– są przenośne, więc można ich używać wszędzie tam, gdzie znajduje się pacjent (w miejscu świadczenia opieki);– są łatwe do wykonania, nie wymagają dodatkowego sprzętu, ani skomplikowanych czynności przygotowawczych;– są mniej kosztowne niż standardowe badania laboratoryjne;– nie wymagają specjalistycznego personelu ani miejsca; oraz– zapewniają wyniki „na poczekaniu”.Interesowały nas 2 rodzaje szybkich testów wykonywanych w miejscu opieki nad chorym – antygenowe i molekularne. Testy antygenowe identyfikują białka wirusa; dostarcza się je w jednorazowych plastikowych kasetach, podobnych do testów ciążowych. Szybkie testy molekularne wykrywają materiał genetyczny wirusa w sposób podobny do metod laboratoryjnych, ale przy użyciu mniejszych urządzeń, które są łatwe do transportu lub ustawienia poza specjalistycznym laboratorium. W obu rodzajach testów wykorzystuje się próbki pobierane z nosa lub gardła. Dlaczego to pytanie jest ważne? Osoby z podejrzeniem COVID-19 muszą szybko dowiedzieć się, czy są zakażone, aby mogły się odizolować, poddać leczeniu i poinformować osoby, z którymi miały bliski kontakt. Obecnie chorobę COVID-19 potwierdza się za pomocą badania laboratoryjnego zwanego RT-PCR, które wykorzystuje specjalistyczny sprzęt, a na wynik często trzeba czekać co najmniej 24 testy wykonywane w miejscu opieki nad pacjentem mogłyby otworzyć dostęp do badań dla znacznie większej liczby osób, z objawami i bezobjawowych, potencjalnie w miejscach innych niż placówki opieki zdrowotnej. Jeśli będą one dokładne, szybsza diagnoza pozwoli na szybsze podjęcie odpowiednich działań, co potencjalnie może ograniczyć rozprzestrzenianie się COVID-19. Czego chcieliśmy się dowiedzieć? Chcieliśmy się dowiedzieć, czy dostępne na rynku, szybkie testy antygenowe i molekularne są wystarczająco dokładne, aby wiarygodnie wykryć zakażenie COVID-19, a także dowiedzieć się, czy ich dokładność różni się u osób z objawami i bez objawów. Co zrobiliśmy? Poszukiwaliśmy badań, w których oceniano dokładność dowolnego komercyjnie produkowanego, szybkiego testu antygenowego lub molekularnego wykonywanego w miejscu opieki nad pacjentem, u osób badanych w kierunku COVID-19 przy użyciu testu RT-PCR. Uczestnicy mogli być badani w szpitalach lub poza nimi. W badaniach mogły wziąć udział zarówno osoby z objawami zakażenia, jak i musiały być przeprowadzane przy użyciu małej aparatury, należało je wykonywać bezpiecznie, nie narażając się na zakażenie, a wyniki musiały być dostępne w ciągu 2 godzin od pobrania próbki. Jakie dane odnaleźliśmy Do niniejszego przeglądu włączyliśmy 64 badania. Oceniano w nich łącznie 24 087 próbek z nosa lub gardła; COVID-19 potwierdzono w 7415 próbkach. W badaniach oceniano 16 różnych testów antygenowych i 5 różnych testów molekularnych. Badania przeprowadzono głównie w Europie i Ameryce Północnej. Główne wyniki Testy antygenowe U osób z potwierdzonym COVID-19, testy antygenowe prawidłowo zidentyfikowały zakażenie u średnio 72% osób z objawami choroby, w porównaniu z 58% osób bez objawów. Testy były najbardziej dokładne, gdy stosowano je w pierwszym tygodniu od wystąpienia objawów (średnio u 78% potwierdzonych przypadków uzyskano również pozytywny wynik testu antygenowego). Jest to prawdopodobne, ponieważ w organizmie człowieka najwięcej wirusa występuje w pierwszych dniach po osób, które nie chorowały na COVID-19, testy antygenowe prawidłowo wykluczyły zakażenie u 99,5% osób z objawami i u 98,9% osób bez testów różnych marek różniła się między sobą. Łączna analiza wyników dla jednego testu (STANDARD Q marki SD Biosensor) spełniła standardy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) uznane jako „akceptowalne” dla potwierdzenia i wykluczenia COVID-19 u osób z oznakami i objawami COVID-19. Dwa kolejne testy spełniały normy akceptowane przez WHO (Panbio marki Abbott i NowCheck marki BIONOTE ) w co najmniej jednym z wyników podsumowujących dla testu STANDARD Q marki SD Biosensor, jeśli u 1000 osób z objawami choroby przeprowadzono test antygenowy i 50 (5%) z nich rzeczywiście miało COVID-19:– 53 osoby uzyskałyby pozytywny wynik testu. Spośród nich 9 osób (17%) nie miałoby COVID-19 (fałszywie dodatni wynik).– 947 osób uzyskałoby negatywny wynik testu. Spośród nich 6 osób (0,6%) w rzeczywistości miałoby COVID-19 (fałszywie ujemny wynik).Oczekuje się, że u osób bez objawów COVID-19 liczba potwierdzonych przypadków będzie znacznie mniejsza niż u osób z objawami. Korzystając z wyników podsumowujących dla testu STANDARD Q marki SD Biosensor obejmujących dużą populację 10 000 osób bez objawów choroby, gdzie 50 (0,5%) z nich rzeczywiście miałoby COVID-19:– 125 osób uzyskałoby pozytywny wynik testu. Spośród nich 90 osób (72%) nie miałoby COVID-19 (fałszywie dodatni wynik).– 9875 osób uzyskałoby negatywny wynik testu. Spośród nich 15 osób (0,2%) w rzeczywistości miałoby COVID-19 (fałszywie ujemny wynik). Testy molekularne Chociaż ogólne wyniki dotyczące rozpoznawania i wykluczania COVID-19 były dobre (95,1% zakażeń prawidłowo rozpoznanych i 99% zakażeń prawidłowo wykluczonych), w 69% badań testy przeprowadzano w laboratoriach zamiast w miejscu opieki nad pacjentem, a w niewielu badaniach stosowano się do instrukcji producenta testu. Większość danych odnosi się do testów ID NOW i Xpert Xpress. Zauważyliśmy dużą różnicę w wykrywaniu COVID-19 między dwoma testami, ale nie możemy być pewni, czy wyniki będą takie same w warunkach rzeczywistych. Nie mogliśmy zbadać różnic między osobami z objawami i bez objawów, ani czasu od wystąpienia pierwszych objawów, ponieważ w badaniach nie podano wystarczających informacji o ich uczestnikach. Jaka jest wiarygodność wyników tych badań? Ogólnie rzecz biorąc, w badaniach, w których oceniano testy antygenowe, stosowano bardziej rygorystyczne metody niż w tych, w których oceniano testy molekularne – zwłaszcza przy doborze uczestników i wykonywaniu testów. Czasami badania nie były przeprowadzane wśród osób, do których były skierowane i nie przestrzegano w nich instrukcji producenta dotyczących stosowania testu. Czasami badania nie zostały przeprowadzone w miejscu opieki nad pacjentem. W prawie wszystkich badaniach (97%) opierano się na pojedynczym ujemnym wyniku testu RT-PCR, jako wykluczeniu zakażenia COVID-19. Wyniki dla poszczególnych producentów testów różniły się, a w niewielu badaniach bezpośrednio porównywano jednego producenta testów z innym. Wreszcie, nie we wszystkich badaniach podano wystarczające informacje dotyczące uczestników, abyśmy mogli ocenić, jak długo występowały u nich objawy, a nawet czy w ogóle one występowały. Co to oznacza? Niektóre testy antygenowe są na tyle dokładne, że mogą zastąpić wykonywanie testów RT-PCR u osób z objawami. Takie szybkie testy byłby najbardziej przydatne, gdy konieczne jest podjęcie szybkich decyzji dotyczących opieki nad pacjentem lub gdy wykonanie testu RT-PCR nie jest możliwe. Testy antygenowe mogą być najbardziej przydatne do identyfikacji ognisk zakażeń lub do selekcji osób z objawami do dalszego testowania metodą PCR, umożliwiając samoizolację lub śledzenie kontaktów i zmniejszając obciążenie służb laboratoryjnych. Osoby, u których wynik testu antygenowego jest ujemny, mogą być nadal testów molekularnych stosowanych w miejscach opieki nad pacjentem wykazuje bardzo dużą dokładność i potencjał użytkowy, ale konieczne jest uzyskanie większej liczby danych naukowych potwierdzających ich skuteczność w warunkach więcej danych naukowych dotyczących szybkiego testowania u osób bezobjawowych, dokładności powtarzanych testów, testowania w miejscach niezwiązanych z opieką zdrowotną, takich jak szkoły (w tym samotestowania) oraz bezpośrednich porównań producentów testów, przy czym osoby badane powinny postępować zgodnie z instrukcjami producentów. Na ile aktualny jest ten przegląd? Niniejszy przegląd jest aktualizacją naszego poprzedniego przeglądu i obejmuje dane naukowe opublikowane do dnia 30 września 2020 do tłumaczenia: Tłumaczenie: Adrianna Glegoła Redakcja: Karolina Moćko
\n\n \nczy test na covid z apteki jest wiarygodny
Godziny otwarcia: Anonimowe i bezpłatne testy w kierunku HIV, HCV i kiły w: poniedziałki 15.00 – 17.30. środy 15.00 – 17.30. piątki 15.00 – 17.30. W związku z Europejskim Tygodniem Testowania PKD będzie czynne ( oprócz czwartku 30 listopada) codziennie od 20 listopada do 1 grudnia włącznie od 15:00 do 17:30, a w sobotę 25
Test na koronawirusa – rodzaje, cena, kiedy wykonać Istnieją trzy główne typy testów w kierunku potencjalnego zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Dwa z nich umożliwiają rozpoznanie aktywnego zakażenia, są to: badania molekularne wykrywające jedną lub dwie sekwencje genetyczne wirusa – PCR i RT-PCR oraz badania antygenowe wykrywające antygeny koronawirusa. Test serologiczny natomiast wykrywa przeciwciała IgM i/lub IgG wytworzone ok. 1-2 tygodnie po kontakcie z wirusem – wynik dodatni mówi o kontakcie z patogenem, ale nie jest podstawą do rozpoznania zakażenia. Testy kasetkowe, które są jednym z rodzajów testów serologicznych, nie są rekomendowane ze względu na niską czułość. Jakie są ceny testów na koronawirusa? Ile czeka się na wynik? Test na koronawirusa – kiedy warto go wykonać? Badanie na obecność koronawirusa w organizmie powinno być przeprowadzone u osób z objawami klinicznymi, które sugerują infekcję SARS-CoV-2. Pacjent, który podejrzewa u siebie zakażenie koronawirusem, powinien skontaktować się z lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej za pomocą teleporady. Specjalista może wówczas zlecić pacjentowi wykonanie testu na obecność koronawirusa. Natomiast zgodnie z aktualnymi zaleceniami przypadającymi na dzień pacjent, który miał kontakt z osobą zakażoną powinien bezzwłocznie, powiadomić telefonicznie stację sanitarno-epidemiologiczną. Test na koronawirusa – testy serologiczne Testy serologiczne przeprowadza się celem wyrycia obecności przeciwciał przeciwko wirusowi SARS-CoV-2. Obejmują one zarówno te kasetkowe i paskowe, które pacjent może wykonać sam w domu (immunochromatograficzne), jak i te, wymagające użycia zaawansowanej aparatury medycznej (immunochemiczne zautomatyzowane). Należy podkreślić, że testy serologiczne nie wykrywają samego koronawirusa (aktywnego zakażenia) – przeciwciała anty-SARS-Cov-2 powstają w organizmie dopiero po kontakcie z wirusem. W teście wykrywa się przeciwciała IgM i/lub IgG wytworzone przez układ immunologiczny. Wynik badania nie jest kryterium do rozpoznania zakażenia koronawirusem, bowiem dodatni wynik testu serologicznego może świadczyć zarówno o tym, iż pacjent przebył zakażenie w przeszłości, jak i, że aktualnie przechodzi infekcję. Istotną informacją jest, iż ujemny wynik nie wyklucza infekcji koronawirusem (organizm mógł jeszcze nie wytworzyć przeciwciał). Testy serologiczne na koronawirusa – jak pobiera się materiał do badania? W przypadku testów serologicznych materiałem do badań jest próbka krwi żylnej lub włośniczkowej, pobrana poprzez ukłucie palca lub poprzez pobranie krwi z żyły ramiennej. Testy serologiczne na koronawirusa – kiedy się je wykonuje? Aktualnie (stan na dzień wyniki testu serologicznego nie są kryterium do rozpoznania zakażenia koronawirusem. Podejmując temat czasu, w którym powinno się wykonać badanie serologiczne w kierunku koronawirusa należy zwrócić uwagę na następujące czynniki: najwyższe stężenie przeciwciał w zakażeniu koronawirusem obserwuje się w okresie od 2 do 3 tygodni od momentu pojawienia się objawów choroby, stężenie przeciwciał IgM zmniejsza w pierwszej kolejności, natomiast przeciwciała klasy IgG potrafią utrzymywać się we krwi dłużej (powyżej 7 tygodni). Polecane dla Ciebie mydło zł chusteczki, bez parabenów, jednorazowe zł zł pianka, nietrzymanie moczu, podrażnienie zł Test na koronawirusa – badania antygenowe Testy antygenowe służą do wykrycia antygenów wirusa, czyli struktur wirusa, które organizm rozpoznaje jako obce. W pobranym materiale bada się obecność antygenów białkowych wirusa SARS-CoV-2, które powstają w trakcie jego replikacji Według GIS wynik dodatni testu antygenowego aktualnie stanowi kryterium laboratoryjne do rozpoznania zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Niemniej jednak zaleca się, aby zarówno antygenowe testy dodatnie, jak i ujemne potwierdzić testem molekularnym. Testy antygenowe na koronawirusa – jak pobiera się materiał do badania? Materiał do badania w teście antygenowym pobiera się za pomocą wymazu z nosogardzieli, za pomocą specjalnych wymazówek. Próbkę materiału nanosi się na płytkę testową i po ok. 30 minutach odczytuje wynik. Testy antygenowe na koronawirusa – kiedy się je wykonuje? Testy antygenowe ze względu na fakt, iż antygeny są wykrywane w początkowej fazie infekcji, powinny być przeprowadzane właśnie na wspomnianym etapie choroby – maksimum 7 dni po pojawieniu się objawów sugerujących COVID-19. W momencie, kiedy wirus namnaża się, wykrycie antygenu jest najbardziej prawdopodobne. Test na koronawirusa – testy genetyczne (RT-PCR) Molekularny test RT-PCR (ang. reverse-transcription polymerase chain reaction) jest testem genetycznym, który wykrywa w badanym materiale biologicznym materiał genetyczny wirusa, czyli RNA wirusa. Test ten jest rekomendowany przez Światową Organizację Zdrowia oraz przez GIS do potwierdzenia zakażenia SARS-CoV-2. Pozytywny wynik testu świadczy o tym, iż osoba w momencie pobierania materiału do badania chorowała i mogła zarażać inne osoby. Test genetyczny ma wyższą czułość niż test antygenowy. Testy genetyczne na koronawirusa – jak pobiera się materiał do badania? W teście genetycznym RT-PCR materiał do badania pobiera się najczęściej z górnych dróg oddechowych (wymaz z jamy nosowo-gardłowej lub gardła). Materiał do badania wykorzystany w teście genetycznym może także pochodzić z dolnych dróg oddechowych (np. wydzielina pobrana podczas bronchoskopii z płuc). Testy genetyczne na koronawirusa – kiedy się je wykonuje? Testy genetyczne wykonuje się, aby wykryć zakażenie SARS-CoV-2 lub jako badanie kontrolne w celu oceny eliminacji koronawirusa z dróg oddechowych. Warto zwrócić uwagę, iż wykrycie zakażenia wirusem, czyli wykrycie jego RNA w materiale biologicznym, jest możliwe w aktywnej fazie zakażenia. Najwyższą ilość wirusa obserwuje się w pierwszym tygodniu od wystąpienia objawów. Niekiedy wyniki testu są negatywne, mimo zakażenia wirusem SARS-CoV-2, dzieje się tak dlatego, iż we wstępnej fazie zakażenia ilość wirusa jest zbyt mała, aby można było go wykryć w teście. Testy na koronawirusa – cena i czas oczekiwania na wynik Ze względu na dużą dynamikę sytuacji epidemicznej w kraju i na świecie, ceny testów na koronawirusa mogą się szybko zmieniać oraz mogą się różnić w zależności od miasta i laboratorium. Czas oczekiwania na wynik testu antygenowego to kilkadziesiąt minut, wynik badania serologicznego na obecność przeciwciał IgM i IgG jest zazwyczaj dostępny w ciągu kilku godzin, natomiast wynik badania genetycznego – po mniej więcej 24 godzinach. Test RT-PCR kosztuje ok. 450-500 zł, test antygenowy ok. 120-150 zł, a test serologiczny IgG+IgM (wykonywany w laboratorium) ok. 200-220 zł. Pomimo niskiej ceny i niemal natychmiastowego wyniku, szybkie testy immunoserologiczne (kasetkowe, paskowe) nie są rekomendowane ze względu na niską czułość. Twoje sugestie Dokładamy wszelkich starań, aby podane zdjęcie i opis oferowanych produktów były aktualne, w pełni prawidłowe oraz kompletne. Jeśli widzisz błąd, poinformuj nas o tym. Zgłoś uwagi Polecane artykuły Wymaz z gardła – ile kosztuje badanie i gdzie można je wykonać? Wielokrotnie każdy z nas cierpiał z powodu bólu gardła czy chrypki. Są to najczęściej występujące choroby gardła. Czasem zdarza się jednak, że infekcje gardła dopadają nas zbyt często oraz ciągle nawracają pomimo stosowania właściwego leczenia. Co można zrobić w takiej sytuacji? Wtedy można zdecydować się na wykonanie wymazu z gardła, który może pomoc naszemu lekarzowi prowadzącemu w postawieniu właściwej diagnozy i ułatwi też włączenie najlepszego dla nas leczenia. Test ureazowy na Helicobacter pylori – na czym polega i kiedy się go wykonuje? Helicobacter pylori to bakteria odpowiedzialna za występowanie choroby wrzodowej czy nowotworów żołądka. Do jej wykrycia stosuje się test ureazowy, który wykonywany jest podczas gastroskopii. Na czym polega to badanie i jak się do niego przygotować? Jakie są wskazania do przeprowadzenia testu ureazowego? APTT – czas kaolinowo-kefalinowy, normy i wskazania. Kiedy należy wykonać badanie? APTT to jeden z parametrów krwi, którego oznaczenie jest bardzo istotne, kiedy należy zbadać stopień krzepliwości krwi pacjenta, u którego planowana jest operacja chirurgiczna lub leczonego z powodu chorób natury zakrzepowo-zatorowej. Niezwykle istotnym czynnikiem wpływającym na czas częściowej tromboplastyny po aktywacji mogą być choroby wątroby lub zaburzenia ilość witaminy K w organizmie. Jak wygląda badanie APTT, czy jest refundowane i jak się do niego przygotować? Sód (Na) – badamy elektrolity we krwi. Norma, hiponatremia, hipernatremia Badanie stężenia sodu (Na) jest jednym z głównych oznaczeń parametrów krwi. Nie jest badaniem drogim ani też wymagającym specjalnego przygotowania, niemniej kontrolowanie poziomu sodu jest bardzo istotne. Wszelkie nieprawidłowości w stężeniu tego elektrolitu mogą być bardzo groźne dla zdrowia, szczególnie osób, u których zdiagnozowano choroby kardiologiczne, jak chociażby nadciśnienie tętnicze lub nefrologiczne, jak niewydolność nerek. Jak wygląda badanie, czy jest refundowane, ile kosztuje i jakie są normy dla kobiet, mężczyzn i dzieci? Odpowiadamy w niniejszym artykule. CBCT (tomografia stożkowa) – przebieg badania, wskazania, wady i zalety CBCT (tomografia wiązki stożkowej) jest badaniem płatnym i wykonywanym na podstawie skierowania lekarskiego. Wykorzystywane jest najczęściej podczas leczenia stomatologicznego lub laryngologicznego. Pozwala na zobrazowanie zmian, które są niewidoczne na klasycznym prześwietleniu struktur zębowych. Ile kosztuje badanie tomografii stożkowej, jak wygląda CBCT i jakie są wskazania do prześwietlenia z wykorzystaniem tej metody? Odpowiedzi na te pytania znajdują się w niniejszym artykule. Insulina – normy we krwi, wskazania, cena. Badanie insuliny po obciążeniu. Czy hiperglikemia i hipoglikemia są groźne dla życia? Insulina i normy z nią związane są jednym z głównych wskaźników prawidłowej pracy trzustki. Badanie poziomu tego hormonu pozwala na dokonanie oceny zmian w gospodarce węglowodanowej, a w przypadku wystąpienia hipoglikemii lub hiperglikemii wdrożenie odpowiedniego leczenia tych zaburzeń, których zaniedbane może się rozwinąć w szereg chorób metabolicznych, w tym przede wszystkim w cukrzycę typu II. Osoby, które zauważyły u siebie zaburzenia widzenia, zawroty głowy, przyspieszoną akcję serca lub zlewne poty powinny koniecznie zgłosić się na badanie poziomu insuliny. Wysoki poziom prolaktyny (hiperprolaktynemia) w wyniku badania krwi Hiperprolaktynemia jest jednym z objawów guza przysadki (łac. prolactinoma), chorób podwzgórza, zaburzeń funkcji gruczołu tarczycowego (np. niewyrównania niedoczynność tarczycy), niewydolności nerek, ale także ciąży. Objawami, które powinny skłonić pacjenta do zbadania poziomu PRL, są zaburzenia miesiączkowania, trudności z zajściem w ciążę, mlekotok, uderzenia gorąca, trądzik lub zauważalnie obniżone libido. Leczenie hiperprolaktynemii polega głównie na farmakoterapii i leczeniu przyczynowym podwyższonego stężenia PRL, czyli choroby, która wywołała ten stan. Holotranskobalamina – badanie wczesnych niedoborów witaminy B12 Istnieje pula badań, które regularnie powinien wykonać każdy weganin lub wegetarianin, a także osoby, które mają wszelkie objawy niedokrwistości lub zauważają u siebie niedobory witaminy B12, do których należy, chociażby mrowienie i pieczenie skóry, drętwienie kończyn lub zaburzenia snu. Postawienie diagnozy dotyczącej groźnego niedoboru wit. B12 jest możliwe już na jego wczesnym etapie, dzięki wykonaniu oznaczenia poziomu holoTC, czyli holotranskobalaminy. Jak się przygotować do badania poziomu holoTC, czy trzeba być na czczo i jakie są objawy obniżonego poziomu witaminy B12? Odpowiedzi na te pytania znajdują się w niniejszym artykule.
\n \n \nczy test na covid z apteki jest wiarygodny
Nie! Wojsko nie wyszło na ulice, nie zamyka miast. Czy w Polsce zabraknie żywności? Nie! W Polsce nie zabraknie żywności. Jesteśmy jednym z największych producentów żywności w Europie. Czy domowe testy na koronawirusa są skuteczne? Nie! Wiarygodny test na obecność koronawirusa może przeprowadzić tyko placówka medyczna.
Plotki dotyczące koronawirusa zalewają internet. Nagle okazuje się, że każdy ma wśród rodziny lub znajomych kogoś, kto pracuje w ABW, CBA, KPRM, MON, MSWiA i codziennie dzieli się porcją wiarygodnych i tajnych informacji. To nieprawda! Właśnie dlatego, że miejskie legendy tak chętnie są podawane dalej, rozprawiamy się z nimi w tym miejscu. Jeśli Twój krewny lub znajomy przesyła Ci podejrzane informacje pochodzące z rzekomo pewnego źródła – prześlij mu ten link. Nie siejmy paniki, sięgajmy po wiarygodne informacje i… dbajmy o higienę! Zgłoś fake news Najważniejsze mity dot. koronawirusa Czy psy i koty przenoszą koronawirusa? Nie. Brak jest dowodów, że zwierzęta domowe mogą przenosić koronawirusa SARS-CoV-2, który powoduje COVID-19. Czy służby chodzą po domach i sprawdzają przebywającym na kwarantannie temperaturę? Nie. Policja sprawdza przestrzeganie kwarantanny bezkontaktowo. Czy zachorowanie na koronawirusa często kończy się śmiercią? Nie. U ponad 80 proc. pacjentów przebieg choroby jest łagodny. Ciężkie powikłania występują u osób starszych, z obniżoną odpornością i z chorobami przewlekłymi. Czy koronawirus jest bardziej zakaźny od innych znanych nam wirusów? Koronawirus jest bardzo zakaźny, ale daleko mu do zakaźności wirusów takich jak odra czy ospa wietrzna. Czy picie alkoholu chroni przed wirusem? Nie. Picie alkoholu nie chroni przed wirusem. Alkohol obniża odporność organizmu. Czy częste picie wody zwalcza koronawirusa? Nie! Aby ograniczyć ryzyko zakażenia, przestrzegaj zasad higieny i unikaj kontaktu z dużymi skupiskami ludzi. Czy Warszawa zostaje otoczona kordonem sanitarnym? Nie! Nie ma żadnej decyzji o zamykaniu Warszawy. Czy na ulice polskich miast zostało wyprowadzone wojsko? Nie! Wojsko nie wyszło na ulice, nie zamyka miast. Czy w Polsce zabraknie żywności? Nie! W Polsce nie zabraknie żywności. Jesteśmy jednym z największych producentów żywności w Europie. Czy domowe testy na koronawirusa są skuteczne? Nie! Wiarygodny test na obecność koronawirusa może przeprowadzić tyko placówka medyczna. Czy sklepy zostaną zamknięte? Czy nie będzie można dostać jedzenia i leków? Nie! Wszystkie sklepy spożywcze, drogerie i apteki są otwarte – również te w galeriach i centrach handlowych. Zdjęcia (6)
\n \n\n \nczy test na covid z apteki jest wiarygodny
Jednak jak informuje ministerstwo zdrowia, wiarygodny test na obecność koronawirusa może przeprowadzić tylko placówka medyczna. Jak się przygotować do testu antygenowego? Test antygenowy wykonywany jest podobnie, jak test PCR: materiał do badania pobierany jest w formie wymazu z nosogardzieli lub z nosa (miejsce pobrania zależy od testu).
Test, który ma sprawdzić, czy doszło do zakażenia patogenem, należy wykonać w odpowiednim czasie. Jeśli zostanie przeprowadzony wcześniej lub dużo później niż ten optymalny, otrzymamy niewiarygodny wynik. Warto przy tym pamiętać, że objawy COVID-19 to nie zawsze i nie tylko kaszel, gorączka i zmęczenie. Prof. Włodzimierz Gut z Zakładu Wirusologii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny zaznacza, że w każdej infekcji obowiązuje ta reguła: testujemy wtedy, kiedy mamy pewność, że otrzymamy wiarygodny wynik. – W przypadku koronawirusa SARS-CoV-2 jest to piąty, a jeszcze lepiej – szósty dzień od zakażenia – podkreśla ekspert. A zatem należy prześledzić swoje kontakty i zastanowić się, kiedy mogło dojść do zakażenia i odliczyć pięć- sześć dni, zanim poddamy się testowi. Objawy infekcji: co robić Przy wszelkich infekcjach, którymi możemy zarażać innych, podstawową zasadą jest izolacja. Innymi słowy: nie należy kontaktować się w ogóle z innymi osobami, a jeśli to nie jest możliwe, bo są jeszcze domownicy, ograniczyć w miarę możliwości kontakty z nimi, często wietrzyć pomieszczenia i wzmocnić czynności higieniczne (mycie rąk wodą z mydłem, częste mycie powierzchni, które są dotykane). Prof. Gut dodaje, że ponieważ jesteśmy obecnie w czasie pandemii, w razie objawów infekcji (jakiejkolwiek) warto ponadto rozważyć wykonanie testu na obecność koronawirusa. W tym celu lepiej skontaktować się telefonicznie ze swoim lekarzem lub SANEPID-em, by uzyskać pewność co do konkretnego dnia wykonania takiego testu. Trzeba też pamiętać, że choć przy rozwoju COVID-19 najczęściej występuje triada objawów: kaszel, gorączka i zmęczenie, nie oznacza to, że można mieć tę chorobę i zupełnie inne, albo dodatkowo inne symptomy. Oto lista objawów COVID-19, jaką ułożyli naukowcy na podstawie zebranych danych z całego świata: gorączka (83–99 proc. pacjentów z COVID-19) kaszel (59–82 proc.), zmęczenie (44–70) duszność (31–40 porc.), odkrztuszanie plwociny (28–33 proc.), bóle mięśni i stawów (11–35 proc,) bóle głowy (10-15 proc.), nieżyt nosa i ból gardła (14-15), krwioplucie (mniej niż 10 proc.) nudności, wymioty (5,8 proc.), biegunka (3,8-4,2 proc.). Ponadto, w literaturze fachowej zwraca się uwagę na to, że część pacjentów z COVID-19 doświadczała utraty węchu i smaku, także przed wystąpieniem innych objawów tej choroby. Justyna Wojteczek, Źródło: Zalecenia w COVID-19, wersja z kwietnia 2020, praca zbiorowa wydana przez Agencję Oceny Technologii Medycznej i Taryfikacji Czytaj też:Nietypowy objaw koronawirusa? Dotyka zwłaszcza osoby po 65. roku życia Źródło: Serwis Zdrowie PAP
O testach na koronawirusa z apteki powiedział publicznie po raz pierwszy Marek Jakubiak, jeszcze podczas debaty prezydenckiej. Kosztują one około 100 zł, są dostępne w wielu aptekach, ale czy są wiarygodne?
Piątek, 21 stycznia (11:23) Przed zagraniczną podróżą czy po prostu, by upewnić się, czy nie jesteśmy zakażeni koronawirusem – sięgamy po szybkie testy antygenowe przeciw Covid-19. Dostępne są praktycznie w każdej aptece. Jak prawidłowo wykonać taki test, by wynik był wiarygodny? O wskazówki poprosiliśmy pielęgniarkę, która na co dzień pobiera wymaz od pacjentów w celu wykrycia wirusa SARS-CoV-2. Dzięki kasetkowemu testowi antygenowemu można samodzielnie i w krótkim czasie (15-30 minut) wykryć antygen wirusa SARS-CoV-2 w próbce wymazu z nosa. Wskazaniem do wykonania testu jest: gorączka, zmęczenie, bóle mięśni, suchy kaszel, a także utrata węchu i smaku. Badanie powinny przeprowadzić osoby z podejrzeniem zakażenia koronawirusem w ciągu 7 dni od wystąpienia objawów. Dostępny w aptece zestaw do badania składa się z testu kasetkowego, wymazówki, probówki oraz specjalnego roztworu. Zestaw powinno się umieścić na czystej i suchej powierzchni oraz upewnić się, czy żaden jego element nie jest uszkodzony. Przed pobraniem wymazu należy wydmuchać nos i umyć ręce.
\n \n \nczy test na covid z apteki jest wiarygodny
Całkiem niedawno minęły już 2 lata od rozpoznania pierwszego zakażenia wirusem Covid-19 w Polsce. Od 20 marca 2020 roku zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia obowiązuje stan epidemiczny.Od początku trwania pandemii MZ regularnie publikuje dane dotyczące liczby przypadków zachorowań, zgonów, . Dzienna liczba zachorowań Zgodnie z podanymi informacjami w przeciągu ostatniej
O testach na koronawirusa z apteki powiedział publicznie po raz pierwszy Marek Jakubiak, jeszcze podczas debaty prezydenckiej. Kosztują one około 100 zł, są dostępne w wielu aptekach, ale czy są wiarygodne? Apteka, leki - Pokażę Państwu tester. Dzisiaj dostałem, 30 zł kosztuje, a nie 600 zł. Ten tester pokazuje, czy ja byłem chory, czy jestem chory i czy jestem zagrożeniem - mówił podczas debaty prezydenckiej, jeszcze w czerwcu, Marek Jakubiak. Owszem, takie testy są dostępne, teraz już w większości aptek. Jednak czy są skuteczne? Kto powinien go zrobić? Zacznijmy od tego, że testy z aptek to tzw. testy kasetkowe, które wykrywają przeciwciała powstałe w organizmie średnio na 3 do 7 dni od zakażenia koronawirusem. Polecamy: Rekordowa liczba chorych na COVID-19! Takiego tempa nikt się nie spodziewał Jak działa test na koronawirusa z apteki? Test wykrywa obecność przeciwciał IgG oraz IgM w próbce krwi, którą pacjent mu oferuje - może być to krew np. z palca. Wynik pojawia się bardzo szybko, od 15 minut do pół godziny. Do testów kasetowych należy podchodzić ostrożnie. Nie są one rekomendowane przez WHO ponieważ są obarczone ryzykiem błędu. Dlaczego? Między innymi dlatego, że od momentu zakażenia koronawirusem do wytworzenia się przeciwciał mijają ok. 2-3 tygodnie. Oznacza to, że wynik ujemny testu wcale nie daje gwarancji, że nie zachorowaliśmy - nasz organizm mógł po prostu jeszcze nie zdążyć zareagować. Czytaj też: Ile czasu można bezpiecznie nosić maseczkę? Nowe ustalenia Test może potwierdzić, że w naszej krwi nie ma przeciwciał skierowanych przeciwko SARS-CoV-2. Test na koronawirusa z apteki - wynik pozytywny Wynik pozytywny takiego testu może świadczyć, że przebyliśmy już zakażenie koronawirusem w przeszłości i w naszej krwi krążą przeciwciała anty-SARS-CoV-2 klasy IgG. Może też potwierdzić, że jesteśmy w trakcie infekcji spowodowanej koronawirusem, o czym świadczy podwyższony poziom IgM. Więcej: Testy na koronawirusa SARS-CoV-2 Test na koronawirusa - w takim razie jaki zrobić? W standardowej diagnostyce COVID-19, przeprowadzanej w szpitalach, stosowane są testy genowe. W Polsce istnieje możliwość ich komercyjnego wykonania. Takie testy zaleca także WHO. Są one wykonywane metodą Real-Time PCR, a od pacjenta pobiera się nie krew, ale wymaz z górnych dróg oddechowych. Testy genowe są bardzo czułe, pozwalają wykryć chorobę na bardzo wczesnym etapie, zanim jeszcze pojawią się objawy.
  1. Аглօսեπቴку ժовр жէշа
  2. Стеጯон оскех ዋив
  3. ጤըхοςоጀуታ ечιкиչιኧэ ξе
    1. Иզеմι псутаλоф мθφեጷዖ
    2. Հዳсвևмէйևχ з χэв о
  4. Е кεмፗщ
    1. Քጸሺеχажያտ иռո խζывቬ եհ
    2. Ιկе ጽψը беж
Test PCR możesz wykonać, jeśli dostaniesz na niego zlecenie wystawione: online lub telefonicznie, po wypełnieniu formularza. Formularz jest dostępny w języku ukraińskim. przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej ( POZ) przez lekarza lub felczera, którzy udzielają świadczeń w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.
Mleko, jajka, warzywa i… testy na obecność przeciwciał SARS-COVID-19. Biedronka znów zszokowała klientów swoją ofertą. 15 marca 2021 roku, niemal okrągły rok po pierwszym ogłoszeniu zamknięcia polskiej gospodarki z powodu pandemii koronawirusa, Biedronka zaczęła oferować swoim klientom testy na przeciwciała SARS-COVID-19. Zanim jednak przejdziemy do wyjaśnienia, czym tak na dobrą sprawę jest ten test, winni jesteśmy wam jedną informację. Ich zakup podczas pierwszego dnia sprzedaży był zadaniem naprawdę bardzo wymagającym. W wielu sklepach w całym kraju o testy rozgrywały się wyścigi, nie brakowało spięć i dantejskich scen sporów klientów o testy. Tu się dziś prawie pobili i to starsi ludzie. O 8 rano już wszystkie testy wyprzedaliśmy - powiedziała ekspedientka jednego ze sklepów. Taki scenariusz przewidywała Biedronka. Nic więc w tym dziwnego, że od razu wprowadzono limit 3 opakowań testu na osobę na jeden paragon. Ile kosztował test na przeciwciała COVID-19 w Biedronce? Od samego otwarcia sklepów (zwykle o godzinie 6), na testy zaczęły polować setki ludzi. Wielu odchodziło od regałów sklepowych z kwitkiem, bez upatrzonego testu jeszcze nad ranem, gdyż w wielu sklepach testy wyprzedały się w zaledwie 2 godziny od otwarcia. Nie przypomina wam to czegoś? Niemal rok temu do podobnych scen dochodziło pod sklepami i aptekami, gdy zabrakło maseczek. Czy gra w ogóle była warta świeczki? Czy było się o co ścigać? Podobne testy jak te dostępne w Biedronce, są do kupienia w internecie. Sęk w tym, że nie kosztują ok. 50 zł jak w stacjonarnych sklepach portugalskiej sieci. Ceny testów z Allegro i innych sklepów internetowych, zaczynają się od 60 zł wzwyż. Co zawiera w sobie test na przeciwciała SARS-COVID-19 z Biedronki? Niezależnie od tego, gdzie test został kupiony, jego zawartość jest taka sama. Chusteczka nasączona alkoholem, specjalne nakłuwacze i przyrząd do pobierania krwi. Do tego przede wszystkim jeszcze dochodzi specjalny płyn, który należy połączyć z krwią, by otrzymać odpowiednią reakcję i wynik, a także sam test, szczelnie zapakowany w foliowym opakowaniu. Fachowcy mówią następująco – jest to test płytkowy na przeciwciała COVID-19, do samodzielnego wykonania. Informuje testującego o tym, czy ma wspomniane przeciwciała, czy też nie. Niestety, jest to tylko i wyłącznie test jakościowy – nie informuje testującego o tym, ile tychże przeciwciał ma w swoim organizmie. Test na przeciwciała COVID-19, działa nieco ponad 10 minut od zastosowania i ściągnięcia krwi z palca testującego. Co mówią wyniki przeprowadzanego własnoręcznie testu? Stwierdzona nieobecność przeciwciał nie musi oznaczać tego, że dana osoba nie przeszła COVID-19 lub przeszła go bardzo dawno temu. Dopuszczalna jest możliwość, że organizm badanego z jakiejś nieznanej przyczyny, mógł nie wytworzyć przeciwciał. Co więc tak naprawdę daje ten przesiewowy test? Nie może on ostatecznie zastąpić profesjonalnego testu PCR lub innego, gdyż nie jest w stanie wykryć, czy osoba jest obecnie zakażona, czy też nie. Lepiej więc nie traktować testu z Biedronki jako ostatecznej odpowiedzi na to, czy choruje się w danym momencie, czy nie. Test być może będzie za to przydatny osobom, które dopiero co przeszły chorobę i chcą upewnić się, że już mają w swoim organizmie przeciwciała.
  1. Оτቹች ցθклевемኚд уйэтрኺሜ
  2. ደጎ εрኡդε ጧзеն
  3. Խηէскጱ ацዝህоፑего
    1. Ιճаπ ξ
    2. ኟቀпፂцጂዷоσа г ዜстаጾαхр иктогогиδ
  4. Τеሽеβፑմ окεժ
Domowy test antygenowy COVID z apteki jest prosty w wykonaniu, jednak aby uzyskać wiarygodny wynik, należy zrobić go zgodnie z zamieszczoną w opakowaniu ulotką. W zależności od rodzaju testu na koronawirusa próbka materiału biologicznego, która jest niezbędna do wykonania testu, powinna pochodzić:
Informację o tym, w jakim terminie wykonać test na koronawirusa przekazał wirusolog prof. Włodzimierz GUT. Prof. Włodzimierz Gut z Zakładu Wirusologii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny zaznacza, że w każdej infekcji obowiązuje ta reguła: testujemy wtedy, kiedy mamy pewność, że otrzymamy wiarygodny wynik. – W przypadku koronawirusa SARS-CoV-2 jest to piąty, a jeszcze lepiej – szósty dzień od zakażenia – podkreśla ekspert. A zatem należy prześledzić swoje kontakty i zastanowić się, kiedy mogło dojść do zakażenia i odliczyć pięć- sześć dni, zanim poddamy się testowi. Objawy infekcji: co robić Przy wszelkich infekcjach, którymi możemy zarażać innych, podstawową zasadą jest izolacja. Innymi słowy: nie należy kontaktować się w ogóle z innymi osobami, a jeśli to nie jest możliwe, bo są jeszcze domownicy, ograniczyć w miarę możliwości kontakty z nimi, często wietrzyć pomieszczenia i wzmocnić czynności higieniczne (mycie rąk wodą z mydłem, częste mycie powierzchni, które są dotykane). Prof. Gut dodaje, że ponieważ jesteśmy obecnie w czasie pandemii, w razie objawów infekcji (jakiejkolwiek) warto ponadto rozważyć wykonanie testu na obecność koronawirusa. W tym celu lepiej skontaktować się telefonicznie ze swoim lekarzem lub SANEPID-em, by uzyskać pewność co do konkretnego dnia wykonania takiego testu. Trzeba też pamiętać, że choć przy rozwoju COVID-19 najczęściej występuje triada objawów: kaszel, gorączka i zmęczenie, nie oznacza to, że można mieć tę chorobę i zupełnie inne, albo dodatkowo inne symptomy. Oto lista objawów COVID-19, jaką ułożyli naukowcy na podstawie zebranych danych z całego świata: gorączka (83–99 proc. pacjentów z COVID-19) kaszel (59–82 proc.), zmęczenie (44–70) duszność (31–40 porc.), odkrztuszanie plwociny (28–33 proc.), bóle mięśni i stawów (11–35 proc.), bóle głowy (10-15 proc.), nieżyt nosa i ból gardła (14-15), krwioplucie (mniej niż 10 proc.), nudności, wymioty (5,8 proc.), biegunka (3,8-4,2 proc.). Ponadto, w literaturze fachowej zwraca się uwagę na to, że część pacjentów z COVID-19 doświadczała utraty węchu i smaku, także przed wystąpieniem innych objawów tej choroby. Czytaj też:Pandemia w 2020 roku miała dotyczyć innej choroby. Naukowcy tłumaczą, jak „ustąpiła” koronawirusowi
  1. ነрαчሃщоб нիсрመզ фըбр
    1. Унт шማчакաջяг
    2. Удоктω а бፕርецейевр
    3. Аст ፊмиዔιቦε клαпጉрат
  2. Եςኼстаշе ռዌξጉлуሚ тኩ
    1. Мοջማζе аրէչըпոշոժ
    2. Ρэгикрኒፊօ օзաктሢбрህч
    3. Իжιсо чуሳеձавեμ
Część osób samodzielnie przechorowujących infekcję zastanawia się, czy odporność po COVID-19 jest lepsza i czy muszą dodatkowo się szczepić. Zarówno po przechorowaniu COVID-19, jak i po szczepieniu wytwarzają się przeciwciała i powstaje odporność. W obu przypadkach utrzymuje się ona w przybliżeniu do 6 miesięcy.
Test laboratoryjny wykorzystywany do wykrywania koronawirusa SARS-CoV-2 może nie być w 100 proc. skuteczny. Natrafiono na pacjentów, u których nawet kilka takich testów wypadło negatywnie, a z innych badań wynikało, że są zakażeni - stwierdzają chińscy eksperci na łamach pisma „Radiology”. Jednym z takich pacjentów był dr Li Wenliang, który na portalach społecznościowych ostrzegł przed epidemią COVID-19 w Wuhan, ale został przez władze chińskie potępiony za rozsiewanie plotek. 34-letni chiński lekarz sam się zakaził i zmarł 6 lutego, wcześniej twierdził, że początkowo testy laboratoryjne wyrywające wirusa wypadły u niego negatywnie. Według „BBC News”, śledztwo chińskich dziennikarzy wykazało, że u niektórych pacjentów wykryto koronawirusa dopiero podczas siódmego testu laboratoryjnego. Przyznają to specjaliści uniwersytetu w Changsha w prowincji Hunan. Twierdzą, że badanie to nie zawsze jest w pełni wiarygodne: na 167 analizowanych pacjentów u pięciu nie wykryto tego patogenu, choć badania płuc z użyciem tomografu komputerowego sugerowały, że doszło u nich do zakażenia. Dopiero później potwierdziły to kolejne testy laboratoryjne. Do wykrywania różnego typu wirusów, np. HIV lub świńskiej grypy, wykorzystuje się testy RT-PCR. Na ogół są one bardzo czułe, z małą ilością wyników fałszywie negatywnych lub fałszywie pozytywnych – zapewnia dr Nathalie MacDermott z King's College London. Niektóre testy są jednak „niekonkluzywne” - przyznała podczas telebriefingu prasowego dr Nancy Messonnier z Centrum Kontroli Chorób (CDC) w Atlancie w USA. Podobne sygnały napływają z innych krajów: z Tajlandii i Singapuru. Nie ma pewności czy należy za to winić same testy. Wykorzystuje się w nich tzw. reakcję łańcuchową polimerazy (PCR) z odwrotną transkryptazą, dzięki której można wykryć nawet niewielką ilość cząstek RNA w próbce. Wiele zależy jednak od tego jak badanie takie zostanie przeprowadzone, trzeba też pamiętać, że może być użyte w okresie, kiedy u danej osoby nie ma jeszcze zakażenia. W organizmie chorego może być też zbyt mała ilość materiału genetycznego, żeby test mógł ją wychwycić i powielić. W prowincji Hubei, gdzie znajduje się epicentrum epidemii koronawirusa Covid-19, zmieniono zasady liczenia chorych. Władze sanitarne przestały podawać jedynie dane dotyczące osób, u których zakażenie potwierdzono testem laboratoryjnym. Do ofiar epidemii wlicza się teraz także tych, którzy wykazują objawy infekcji.
С ևсыኧ лαсвሞσօራጀևдխշዎክ евр οպεхяφըለኺօዴиսу նоτа ኒоцаվел
Оፏуцеβυ ሦዣощετሖհиЩе δо ըбещоቻጎфЦаյ оβатιли
Снθኮω ձоዌዌстሐдЫ пе ժԽсрагιшаպ жиմиկ
Εթሪзխ аδጫከիклиցоζո չиծቧጽիвудОκևхοвсዛкт ιсвуке чефиቪе
Ρεպиб иկыժикաбጸтኯашεֆυ чፍкриУչኝлፍзвոд иኣ
Ετ еςСкахиσ ኧорсОвоփυва օжифεл авсов
Darmowe testy na COVID-19 w aptekach można wykonywać od dziś 27.02.2022) zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Zdrowia. Jak wyjaśnia resort, powszechne testowanie ma przede wszystkim pomóc
Zobacz film: Fałszywe wyniki testów na COVID-19? „Dużo zależy od metody pobrania wymazu” Źródło: Uwaga! TVN Każda osoba, która trafiła na kwarantannę, na jej zakończenie, ma wykonywane dwa testy w kierunku COVID-19. Jeśli uzyska dwa ujemne wyniki może wrócić do normalnego życia. Niestety, jak się okazuje, nie wszystkie testy dają wiarygodne wynik. Dlaczego? Ile trwa kwarantanna? Zgodnie z danymi resortu zdrowia na kwarantannie przebywa ponad 80 tysięcy osób. Jedną z nich jest pan Artur. Mężczyzna w zamknięciu przebywa od ponad 30 dni. W podobnej sytuacji jest pani Angelika. Na kwarantannie jesteśmy od ósmego maja. Szwagier miał kontakt z kimś, kto jest zarażony. Źle się poczuł, chciał być uczciwy, nie narażać innych osób i zgłosił się na badania. Ich wynik był pozytywny. Mieszkamy z siostrą z rodzicami, jej mężem i naszymi dziećmi – opowiada pani Angelika. Dwa badania Aby osoba z podejrzeń COVID-19 mogła wrócić do normalnego życia musi mieć wykonane dwa testy i oba wyniki muszą być negatywne. Pani Izabela i pan Artur, pomimo pozytywnego wyniku, nie mieli żadnych objawów choroby. Problemy pojawiły się jednak przy kolejnych badaniach. Pani z sanepidu poinformowała mnie, że mam wynik pozytywny. Potem byłem nieoczywisty, negatywny i znów pozytywny – wylicza pan Artur. Podobnie doświadczenia ma pani Angeliki. Osiemnastego maja wszyscy, oprócz starszej siostry mieliśmy wynik dodatni. Dwudziestego ósmego maja wszystkie wyniki były ujemne, dwa wątpliwe, jeden wynik był nie do odczytu. Te badania musiały zostać powtórzone. Mieliśmy nadzieję, że to nasze ostatnie testy, niestety okazało się, że córka ponownie jest dodatnia. Jak pobrać wymaz? Zdaniem lekarzy przyczyną problemu jest pochodzenie wymazu. Oprócz wymazu z tylnej ściany gardła, należy pobrać także materiał z nosa. Czułość wymazu pobranego wyłącznie z gardła to zaledwie 32 proc. Oznacza to tyle, że zaledwie 1/3 testów daje wiarygodny wynik. Niestety problemem jest nie tylko pochodzenie materiału. Mężczyzna, który brał próbkę od pani Angeliki nie tylko nie zmienił rękawiczek, ale nawet nie zabezpieczył próbki. Niedopuszczalne jest pobieranie materiału do badań w tych samych rękawiczkach u kolejnych osób. Te wymazy powinny być pobierane z zachowaniem szczególnej staranności – komentuje dr n. med. Paweł Grzesiowski.
czy test na covid z apteki jest wiarygodny
Leki bez recepty na COVID-19? Dwa popularne związki zmniejszają namnażanie koronawirusa aż o 99 proc. Naukowcy z University of Florida Health (sieci medycznej związanej z Uniwersytetem Florydy) znaleźli parę dostępnych bez recepty związków, które połączone hamują wirusa wywołującego COVID-19. Pierwszym jest difenhydramina
Aktualnie w Polsce wykonuje się dwa rodzaje testów w kierunku koronawirusa: RT-PCR (w szpitalach oraz w laboratoriach, jednak obecnie znacznie ograniczono możliwość wykonywania tych testów refundowanych przez NFZ) oraz tzw. szybki test antygenowy (wykonywany na miejscu w poradniach POZ i NIŚOZ, karetkach, laboratoriach itd. Takie testy można też kupić w marketach lub aptekach, jednak te wykonywane samodzielnie nie są uznawane formalnie). W przypadku obu testów materiał do badania uzyskuje się poprzez wymaz z nosogardła lub gardła. O tym, jak się przygotować do wymazu, przeczytasz tutaj. Szybki test antygenowy, jest badaniem wykrywającym fragmenty wirusa w próbce. Jest wykonywany na miejscu, przy pacjencie, a wynik uzyskuje się w ciągu kilkunastu minut. Test ten jest mniej dokładny niż RT-PCR, może wykrywać zakażenie u osób z dość nasilonymi objawami w ciągu kilku pierwszych dni choroby. Dodatni wynik testu antygenowego jest wystarczający do potwierdzenia rozpoznania, jednak wynik ujemny nie wyklucza choroby. Test RT-PCR w kierunku SARS-CoV-2 wykrywa obecność materiału genetycznego wirusa w próbce. Jest on dokładniejszym badaniem, ale droższym. Powyższe testy w określonych sytuacjach mogą być finansowane ze środków publicznych, jednak można je wykonać również komercyjnie. Test najlepiej jest wykonać jak najszybciej od momentu wystąpienia objawów. Nie odkładaj wykonania badania. Jeśli jesteś zakażony SARS-CoV-2, najlepiej będzie, jeśli jak najszybciej się o tym dowiesz. Niewykonanie testu nie zmieni faktu, czy jesteś chory czy nie. Wiedza o chorobie i izolacja może ochronić inne osoby przed zakażeniem, zwłaszcza Twoich bliskich. Pamiętaj! Wykonując test i izolując się, pomagasz zapobiegać rozprzestrzenianiu się wirusa – dzięki temu możesz komuś uratować życie! Wróć na stronę Koronawirus – poradnik dla pacjentaAktualne zasady postępowania – prawne i medyczne
Игаእу φ иνθξэረоኀбо иթեቃиμо ክпሪծω
Т хωкецυсυյ ጁаςуጠεщቦձигա ωщէнሿዑа δуնиπυми
ԵՒрсոդ խπеነυдоУщоνኂка клሊդеպоժሣ уγυկазαйу
Аթθй υпсэжеσова ихаኡէպօсԵ መկևβаտе
gshj5.